22 stycznia

Recenzja:Alterra, odzywka do wlosow z granatem i aloesem

Dawno nie pisałam recenzji kosmetyków do włosów, czas nadrabiania trwa :) 
Znów o marce Alterra, jednak tym razem wezmę pod lupę odżywkę z granatem i aloesem.


Skład


Na pierwszym miejscu, podobnie jak w odżywce z morelą mamy alkohol, który spełnia rolę rozpuszczalnika.
Dalej jest  gliceryna, która jak wiadomo,  jest higroskopijna, czyli chłonie wodę,
Stearamidopropyl Dimethylamine, który ma działanie odżywcze, antystatyczne.
 Myristyl Alcohol: składnik wszystkich naturalnych wosków, stabilzuje, nadaje właściwą konsystencję,
 Glycine Soja Oil: olej sojowy, lekki, otrzymywany z ziaren soi (nie modyfikowany genetycznie)
Punica Granatum 
Seed Oil: olej z pestek granatu, substancja czynna, silny antyoksydant,bogaty w lipidy
, Ricinus Communis Oil  olej rycynowy, nawilża, odbudowuje, nadaje połysk
Punica Granatum Extract: ekstrakt z granatu: działanie regenerujące. Nawilża i odżywia, jest źródłem skutecznych antyoksydantów, które chronią przed wolnymi rodnikami, pełni funkcję naturalnego filtra przeciwsłonecznego
Aloe Barbardensis Extract: ekstrakt z aloesu, nawilża, działa przeciwłupieżowo, nabłyszcza
,Acacia Farnesiana Extract
,Lauroyl Sarcosine,mleczan sodu: czynnik nawilżający, otrzymywany z pszenicy w drodze fermentacji intensywnie nawilża.
 Carthamus Tinctoris Oil olej slonecznikowy
Tocopherol Witamina E 
Helianthus Annuus Seed Oil olej ze słodkich migdałow
Parfum; perfumy
Linalool
 Limonene,Geraniol,Citronello, Citral**,susbstancje zapachowe

Kupiłam ją po zachwycie nad maską z granatem, w promocji za jakies 7 zł. Nawilża, wygładza, ale bez wow na moich wlosach. Przypuszczam, że więcej jej nie kupię, wybralabym morelową. 
 Początkowo nie byłam z niej szczegolnie zadowolona teraz widzę, że jest okej. Wydaje mi się, że lepiej jednak sprawuje się na moich włosach odżywka z morelą,  pewnie ze względu na pszenicę ;)
Ktoś jeszcze ma podobne przemyślenia ?
o kosmetykach Alterry pisałam już tutaj:


 Jak widać, nie mam idealnie prostych włosów.
Od frotki i koczka lubią czasem tak wyglądać:) Często też same z siebie falują sie przy twarzy.
Od napisu w górę widać odrost, tam sa moje naturalne wlosy pokryte szamponem. 
Długość jest rozjasniona przez farbowanie z 3% oksydantem o czym Wam wspominałam i baardzo załuję :(

Buziaki :) 


21 komentarzy:

  1. używam jej dopiero jakieś 2 tygodnie. Zobaczymy jakie będą efekty

    OdpowiedzUsuń
  2. Używam jej i jestem nawet zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No jest rudy, ale jeszcze nie tak jakbym ja tego chciała :P Hym....jestem trochę uprzedzona do lakierów Golden Rose więc nie, nawet nie patrze za nimi :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja używałam obu alterrowych i tak jak byłam zakochana w morelce, to teraz mi jakoś przestała pasować :P Granatowa jakoś obciąża mi włosy chyba. Zresztą recenzowałam obie u siebie, jeżeli chciałabyś poczytać :P No i wrzuciłam wczoraj zdjęcie moich włosów po podcięciu...
    Jak na razie odzywką nr1 jest dla mnie garnier awokado&shea

    OdpowiedzUsuń
  5. moje sa proste ale od wszystkiego faluja, wystarczy je lekko spiac spinka itd :/, za to po wczorajszym dodaniu alg do odzywki byly proste jak po prostownicy :D
    co do odzywki to jakos mnie nie kusi, pewnie dlatego, ze mam ich za duzo... teraz poluje na jakies olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. używam morelowej i dla mnie jest świetna, z granatem i aloesem miałam szampon i maskę,ale i na odzywkę przyjdzie pora, ale to na wiosnę:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne masz te włoski :) fajnie, ze nie są takie bardzo proste, ładnie wyglądaja delikatnie pofalowane :)

    PS
    Dziękuję za komentarz:) to nie pomadka, to kredka do ust :) Mon Ami, numer 26, a na to bezbarwny błyszczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie używałam jeszcze alterry ;) ale może kupię kiedyś tę z morelą :)
    piękne masz te włosy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja kiedyś miałam chyba z 5, kupiłam bo miały ładne kolory i były tanie, miałam też 2 top coat'y z jakimiś serduszkami i gwiazdkami. Wyschły po dwóch użyciach... Ostatnio jednak skusiłam się na GS Matte, bo mam fazę na taki matowy super matowy mat i nie mogę znaleźć, ale powiem Ci że ten akurat sprawdził się dobrze... Jednak nadal jakoś tej firmie nie ufam :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Droga Orchideo, ostatnio będąc na blogu Anwen znalazłam linka do twojej strony i oto jestem :)
    chciałabym cię zapytać jak najlepiej uzywać gliceryny i jaką kupić? Czy mogę ją użyć do maski czy lepiej tylko do odżywki? I jakie powinna mieć stężenie czay tam procent?- nie znam się ;p
    I w sumie taka prośba co do płytek Konad i sposobu ich aplikowania: co używasz do aplikacji? I czy to dobry pomysł zamiast tej zdrapki użyć np. karty kredytowej?
    Pozdrawiam, ;* PS. Masz fantastyczny blog ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. glicerynę dostaniesz w kazdej aptece, koszt ok 2 zl, mysle, że kazda będzie dobra, ja mam taką:
      http://kosmetycznealterego.blogspot.com/2011/12/zimowy-plan-pielegnacji-dugich-wosow.html

      Możesz dodawać i do maski i odżywki, zależy jak bardzo produkt wymaga studnigowania badz masz przesuszone wlosy. wystarczą 2-3 max krople do sporej ilosci odzywki, jesli dasz za duzo, wlosy staną się sztywne.
      do aplikacji konada uzywam stempelka z ich zestawu:
      ale dostaniesz tez np w essence:
      http://1.bp.blogspot.com/-r8BmxTKifhE/TjEkW3DwaxI/AAAAAAAAArI/tivQtqxadEc/s1600/IMG_3321.JPG

      sposob z kartą kredytową jest najlepszy, bo zazwyczaj dołączone zdrapki rysują płytki, sama używam jakiejś starej bankomatowej ;)

      @ sauria oleje z granatem i pomaranczą moge polecic z czystym sumieniem :)
      @ anonimowy odrosty? maluje tym samym szaponem marion, ktory klade na dlugosc, sprawdz w zaklade wlosy "przepis na rudości";}
      @ejndzel i wizazownia dziekuje za komplementy ;)

      Usuń
    2. dziękuję za pomoc ;*

      Usuń
  11. a ja właśnie miałam ją kupić i do kompletu olejek i teraz sama nie wiem ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. zostalas otagowana http://blogeve-evel.blogspot.com/2012/01/tag.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie ta odżywka i maska kuszą, jutro chyba sie na nie skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moje włosy są chyba jakieś dziwne:)
    Bo z molerową alterą się nie polubiły, a tej jeszcze nie próbowałam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. jakim szamponem koloryzujesz swoje odrosty ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. spróbuje może tej z morelą :>

    co do błękitnego Safari - u mnie sprawuje się dobrze. Mam go już jaakiś czas a nadal mogę pomalować nim paznokcie. 2/3 warstwy potrzebne są do pełnego krycia. Czasem mogą powstać lekkie prześwity ale top to wyrównuje i nie widać :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dołaczę do pytania poprzedniczki odnośnie KONADa ;)
    Z wyjatkiem tego, ze ja mam pytanie, czy warto kupić te tańsze zestawy(nie KONAD)? Bo znalazłam na allegro pare aukcji i nie mam pewności, czy nie są to jakieś tanie buble ;/
    Mam także drugie pytanie, które brzmi: czy mogę kupić takie płytki i stempelki gdzieś poza allegro(nie koniecznie KONAd,ale może być)?? Chodzi mi o taki zwykły sklep :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak dla mnie akurat ta z granatem jest the best, zaś zupełnie się nie sprawdziła ta z morelą, z tymże dla każdego coś innego ;-))
    Vea

    OdpowiedzUsuń

Proszę o niereklamowanie swoich blogów w komentarzach.
Dziękuję!