31 marca
Rozwiązanie dla intensywnie/nieprzyjemnie pachnących olei
Gdy wymieniłam się z wizazanką Ewą i Sesa wkońcu wpadła w moje łapy, pierwsze co sprawdziłam to zapach. Dość intensywny, specyficzny, moj nos wyczuwał cos cytrusowego, dym papierosowy i kadziło, duuużo kadzidła. Pomyślałam, że dla pięknych włosów zniosę wiele, a skoro do oleju khadi, ktorego zapach również średnio mi odpowiadał, jakoś przywykłam, ba! nawet go polubiłam, to jakoś przebrnę i przez to.
Wkoncu dostałam olśnienia, że w szafie od prawie roku, leży i się kurzy mój turban, który dostalam z avonu ale nie użwałam go, gdyż masek zbytnio nie lubiłam, zwlaszcza, że jest śnieznobialy a moje włosy farbują wszelkiego rodzaju ręczniki.
Pomyślałam, że to świetny sposób po zniwelować przykre efekty specjalne niektórych olei.
Pierwsza próba z sesą przebiegła pomyślnie, nałożona na 6 godzin w dzień, turban założony. Nie za ciasny, nie było mi gorąco w głowę i skóra nie szalała, czego najbardziej się obawiałam.
Nie za luźny, nie spadał i ładnie trzymał się głowy.
Trzecie podejście było już nocne, z olejkiem Alverde Patchuli i Cassis, który mimo, że pachnie przyjemnie, mnie, astmatyka, dusi w nocy i męczy. Mam dni że nic mnie nie rusza, ale są tez takie, że przeszkadza mi nawet kokos czy alterra pomaranczowa o prawie niewyczuwalnym zapachu.
Co prawda po nocy trochę się zwichrował, ale nie spadł i zapach nie przeszkadzał mi w ogole.
Z przodu jest zapinany na guziczek, co ułatwia sprawę, z tyłu skręca się go raz.
![]() |
o, a to kto? |
Popatrzyłam za owym turbanem w sklepach, z tego co widziałam nie za gruby (nie może byc to turban- ręcznik, do osuszania włosów po myciu, gdyż będzie za gorąco) jest dostępny w Drogerii Natura w cenie 9zł w różnych kolorach klik, edit: jednak ma guzik:) Dziekuję za zwrócenie uwagi.
Polecam wybrać ciemny kolor, napewno nie bialy, gdyż niektóre oleje jak np. heenara mogą barwić na czerwono.Warto tez zwrócic uwagę na fakturę, musi być mila w dotyku i gładka, co zapobiegnie uszkodzeniom wlosa poprzez pocieranie.
Polecam wybrać ciemny kolor, napewno nie bialy, gdyż niektóre oleje jak np. heenara mogą barwić na czerwono.Warto tez zwrócic uwagę na fakturę, musi być mila w dotyku i gładka, co zapobiegnie uszkodzeniom wlosa poprzez pocieranie.
Moj na szczęscie jest przyjemnie miękki i gładki.
Nie jestem pewna, czy Donegal nie ma w ofercie takiego gadżetu, ale internet niewiele mi mówi.
Myślę jednak, że zawsze można kupić turban w DN i przyszyć z przodu guziczek a do fragmentu skręconegoktóry bodajże musimi założyc pod spód, na czoło), pętelkę z dobrego materiału(
Jeśli wiecie, gdzie można dostać tak prostą,acz ułatwiającą życie włosomaniaczkom rzecz,
dajcie znac w komentarzu;)