Wzorem Paramore postanowiłam pokazać Wam moje typy, po ktore sama chętnie sięgam wiosną( i nie tylko).
Nie mogło zabraknąć uwielbianych przeze mnie pasteli, do kolekcji brakuje mi tylko brzoskwiniowego i błękitnego, ale myślę, że niedługo to nadrobię:) Zaplątały się jeszcze dwa, intensywne odcienie, pomarańcz Miyo(nota bene, pomarancz jest ponoć jednym z najbardziej hot! kolorów w tym sezonie ) i bazarkowa, bliżej nieokreslona zielen Vollare :) Koral nadal jest na topie, stąd też zawitał w zestawieniu, choć nie tylko, bo pieknie komponuje się z blada a także opaloną skórą i jest iście wiosennym kolorem według mnie. Napewno po ostatnim lecie macie taki kolor w kolekcji :)
zdjęcia można powiększyć :)
1. Hean Colour obsession nr 488 pastelowa lawenda z ledwo widocznym, srebrnym pyłkiem, kryje po 2 warstwach, cena około 5 zł w dobrze zaopatrzonych, lokalnych drogeriach
2. My Secret nr 137, pastelowy róż, kryje po 3 warstwach, lubi tworzyć brzydkie prześwity, cena 5 zł w DN
3. Colour Alike nr 450 Drwiny z Cytryny, pastelowa żółć, z lekkim, srebrnym shimmerem, kryje po 3 warstwach, cena około 10 zł w mniejszych drogeriach
4. Wibo Express Growth nr 157, wanilia, kryje po 2-3 warstwach, cena około 5 zł w Rosmannie
5. Rimmel 60 seconds Instyle Coral, koralowy, kryje po 2 wartwach lecz można dopatrzeć się końcówek, cena około 15zł w Rossmannach i DN.
6. Miyo Mini Drops (niepachnący) intensywna pomarańcza, kryje j.w. dobrze zaopatrzone sklepy
7. Essence, You belong to me, 2 warstwy, 5 zł, DN
8. Sensique Exotic Flower nr 248, pastelowy błękit z delikatnym, srebrnym shimmerem, kryje po 2-3 warstwach, około 4 zł w DN (zeszłoroczna kolekcja limitowana)
9. Ados Long lasting nr 545, pistacja, kryje po 3 warstwach, cena około 7 zł w mniejszych drogeriach
10. Vollare Colorado, zielony dziwak, ni to to pastel, ni intensywna limonka, kryje po 2 warstwach,cena 3 zł na bazarkach.
Wow, akurat wyszła złota dziesiątka lakierów :)
Mam nadzieję, że moje typy przypadną Wam do gustu :)
Chętnię zobaczę lub przeczytam w komentarzach o Waszych ulubionych odcieniach na ciepłe dni :)
Enjoy!:)
Ładne kolorki:) Bardzo spodobał mi się ten koralowy Rimmel:) Radzę założyć alarm w szafce na lakiery:P Spodziewaj się wizyty:P
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie myślałam jeszcze nad typami na wiosnę:) Dopiero co zrobiłam porządek po zimie:)
Koralowy Rimmel świetny!
OdpowiedzUsuńŁadny zbiór ;)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te waniliowe i ten koralowy z Rimmela ;)
Świetne wiosenne typy :) Zazdroszczę Ci Instyle Coral, jest przepiękny! :)
OdpowiedzUsuńdziekuje :) A rimmel dostałam w spadku po dziadku, ale fakt faktem, piękny odcień, szkoda, że taki drogi ;[
Usuńpastele górą :]
OdpowiedzUsuńa tak odchodząc od tematów lakierowych to masz sliczny naglówek :]o!
dziekuje :) trochę zabawy a ile radochy po zmianie layoutu bloga:P
UsuńPosiadam kolor żółty WIBO. Jest świetny :)! Muszę jeszcze dokupić miętowy kolor.
OdpowiedzUsuńwww.agastarnails.blogspot.com
Oj tak pastele obowiązkowo!
OdpowiedzUsuńPewnie uderzę w kolor :)
OdpowiedzUsuńRimmel wpadł mi o oko :)
OdpowiedzUsuńpiękne delikatne fiolety i ten z rimmela :))
OdpowiedzUsuńŚwietny wybór kocham pastele na paznokciach:) chyba też przejrzę swoje zbiory i wyszukam lakiery na wiosnę;)
OdpowiedzUsuńjakie piękności :)!
OdpowiedzUsuńJa bym dodała jeszcze wszelkiego rodzaju róże i beże :D
OdpowiedzUsuńpiękności:)
OdpowiedzUsuńPomarańczowy mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietny zbiór, szczególnie górny rząd :) No i ta miętka... ach, wciąż poluję i poluję na swoją wymarzoną miętę, ale chyba jestem zbyt wybredna, bo wciąż nie trafiłam na swój idealny odcień.
OdpowiedzUsuńLucrezia
nie kazdemu mięta pasuje, ale w ofercie ma ja vipera jumpy, taka stonowana, bell, essence :) wybor jest spory;)
UsuńA jakiemu typowi urody wg Ciebie mięta nie pasuje? :)
UsuńL.
nie chodzi konkretnie o typ urody, chociaz w sumie ma to troche wspolnego, chodzi odcien skory, cieply czy zimny, niektorym pasuja takie i takie odcienie, a niektorym nie, bo np zle komponuje sie ze skora czy podkresla czerwoność wokol skorek. Bardzo ładna mietę widziałam dzisiaj z bella, obok stała mięta rimmela (okolo 15 zl) i na moje oko byly identyczne :) ta jumpowska tez jest fajna,taka przygaszona ;)
UsuńKoralowy Rimmel,fioletowy My Secret są the best :)
OdpowiedzUsuńMoimi hitami tej wiosny jest krówkowy Colour Alike,oraz Orange i Aqua z Avonu :)
widziałam te Avonowskie i sa calkiem ładne (tez jestem w avonie) ale jakos nie mam do nich przekonania :)
UsuńWow kolorki naprawdę ekstra, takie odważne. :)
OdpowiedzUsuńwidzę kilka propozycji dla mnie :)
OdpowiedzUsuńnatchnelas mnie na przegrzebanie ojej kolekcji w poszukiwaniu wiosennych typow, zeby nie pedzic do sklepu i nie kupowac czegos co juz moze mam ;-)
OdpowiedzUsuń