21 marca

Electric blue!

Witam :)
Eksperymenty makijażowe nadal trwaja, dzieki czemu mam co pokazywać ;) 
W mojej odpowiedzi na TAG: musze to mieć Paramore polecila mi eyeliner Wibo z ich stałej kolekcji, gdyż poszukiwałam kredki bądź czegokolwiek innego w tym kolorze. I powiem Wam, że nie żałuję kupna ;) Za cenę 8,30zł otrzymujemy naprawdę dobry produkt i wybaczam mu nawet, że aby uzyskać intensywna, elektryzującą, odrobinę metaliczną kreskę potrzebujemy dwóch pociągnięć, gdyz nie kryje tak, jakbyśmy sobie życzyli. 

Zdjęcia możecie powiększyć, wyglądają o wiele lepiej ;)

Linię rzęs zagęściłam cienką kreską eyelinerem w żelu essence. Dla odmiany pomalowałam też dolne rzesy, co może wyglądać dziwnie...
 Pod oczy położyłam dermacol, o dziwo since sie nie przebily :O Tuszem jak zawsze by Oriflame wonder lash.

Myślę, że taki makijaż będzie idealnym rozwiazaniem na upalne dni, jak myślicie? :)

35 komentarzy:

  1. Super, bardzo mi się podobają kolorowe kreski :)
    Ale niestety działa to tak, że na kimś mi się podobają, a sama nie mam odwagi..

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz piękne rzesy! Takie długasne


    Jezeli chodzi o sam eyeliner to niestety ale mi sie nie podoba, moze to przez metaliczne wykonczenie za ktorym osobiscie po prostu nie przepadam. w wersji matowej byl by dla mnie o wiele fajniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje ;)
      niestety rzesy bardzo wypadaja ostatnio :(

      Usuń
  3. śliczny :D
    dziewczyna mojego brata go ma i mogę potwierdzić: na żywo wygląda cudnie! :D

    pozdrawiam! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ten eyeliner i go baaardzo lubię. :) Pokazywałam go jakiś czas temu u siebie.

    Śliczna kreseczka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pamietam, dzieki Tobie kupilam taki sam kolor tylko firmy golden rose, dlugo za mna chodzil :D

      Usuń
    2. oddało mi, że go mialas jak Paramore podesłała mi zdjęcia :P
      a Twoj jest metaliczny czy kremowy?
      dziekuje ;)

      Usuń
  5. Uwielbiam takie połączenie: niebieski kolor i rude włosy :] Bosko :]

    Pozdrawiam,
    Szarooka

    OdpowiedzUsuń
  6. kolor niby ładny, ale troszkę 'bazarowy' ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. niebieski ostatnio bardzo do mnie przemawia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. kolor świetny, szkoda tylko, że tyle w nim brokatu, wolę czyste kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny:) szkoda że mi by nie pasował;(

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny kolor! B. fajna kreska :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Zakochałam się w tej kresce.. piękny kolor

    OdpowiedzUsuń
  12. sliczny , mam identyczny kolor tylko firmy golden rose :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ubolewam nad faktem, że dla mnie się nie nadaje :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Kurczę, chyba zmienili go trochę, bo mój jest w 100% kremowy, żadnego metalicznego połysku o.O
    Ale i tak mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oszukaaali mie, banda polskich decydentów!:D
      no, ale testera nie bylo, wiec nie było jak zmacać.
      dawno kupowałas?

      Usuń
    2. Hahaha ;D
      Hmm, kilka miesięcy temu...:/

      Usuń
  15. Piękny kolor :) Ale raczej nie do moich niebieskich oczu :(

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam niebieskie eyeliner:) Ten też mam, ale jakoś rzadko używam bo mam wrażenie że bardzo się rzucam wtedy ludziom w oczy:D

    OdpowiedzUsuń
  17. długie dolne rzęsy pomalowane faktycznie mogą dziwnie wyglądać - tez tak mam ;) a kolor eyelinera bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajnie to wygląda ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. lubię takie kolorowe kreseczki

    OdpowiedzUsuń
  20. O, ciekawe... Mam ten eyeliner i nie ma on ani odrobiny metaliczności w sobie, to po prostu czysty, elektryzujący, intensywny kobalt. Ciekawe od czego to zależy, może mój był z jakiejś poprzedniej serii? Szkoda by było, gdyby był już niedostępny ):

    OdpowiedzUsuń

Proszę o niereklamowanie swoich blogów w komentarzach.
Dziękuję!