06 lipca

Aktualizacja włosów: Lipiec

Wkońcu jestem ze spóźnioną aktualizacją włosów. 
Chyba jako ostatnia ze wszystkich, ale cóż, nie było komu zrobić mi zdjęcia :)

Przez połowę czerwca wcierałam w skalp wcierkę z półproduktów( aloes 10x, niacynamid, ekstrakt z karnityną, argininą i kofeiną plus jedyne białko jakie posiadałam- lcysteina). 
Nie był to dobry pomysł, jak "pachnie" lcysteina pewnie większość z Was wie, ale jakoś przeżyłam.
Nie zauważyłam przesuszenia bądź sciągnięcia skóry.
Niestety proporcji nie pamiętam, a zapiska została na stancji, gdyż aktualnie poddaję się błogiemu lenistwu w domu.

Przez drugą połowę miesiąca stosowałam wcierkę Joanna rzepa. 
Na recenzję przyjdzie jeszcze czas, prawdopodobnie gdy zużyję do końca.
Poprzez częsty masaż i upały skóra dość szybko mi się przetłuszcza, ale nie jest to jakiś problem, gdyż dzięki Anwen jestem w posiadaniu suchego szamponu Batiste, poza tym włosy zazwyczaj spinam w koczek, by ograniczyć dodatkowe grzanie się.

Włosy urosły mi około 2 cm patrząc po grzywce, więc coś się ruszyło.



Na miesiąc lipiec nie zaplanowałam jeszcze nic specjalnego, aktualnie nadal wcieram Joannę oraz czekam na dwie włosowe paczki ze współpracą.
Co dokładnie używałam dowiecie się więc zapewne w kolejnej aktualizacji ;)
 
Od tej pory będę porównywać włosy własnie w ten sposób, wkońcu nauczyłam się robić proste kolaże.
 
A czy Waszym włosom lipcowy upał nie daje się we znaki jak mi?
Pozdrawiam :)

48 komentarzy:

  1. Widać że ci urosły, śliczne są :D
    A kiedy je ostatnio farbowałaś ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Włosy wyglądają super ;-)
    Ale na tym pierwszym zdjęciu wydają się jakieś grubsze, może to tylko wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wtedy linkwidowałam ogon i po spryskaniu ich wodą bardzo się spuszyły i stały się suche. Dzisiejsze zdjęcie jest kilka godzin po myciu, włosy są sypkie i lejące, a im dalej od mycia, tym bardziej ucieka z nich nawilżenie. ;)

      Usuń
  3. Piękne masz te włoski :) Zaciekawiłaś mnie tą wcierką z półproduktów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne, zdrowe włosy. Niesamowicie Ci zazdroszczę. Lipcowe upały dają się we znaki moim, dlatego też zaczęłam stosować linię słoneczną przeznaczoną właśnie dla takich włosów... Może to coś pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne masz te włosięta :))
    Daj spokój, dzisiaj u mnie taki upał, że mam serdecznie dość lata - jadąc na rowerze miałam wrażenie, że czuję oblepiające mnie cząstki gorącego powierza...:/ ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne masz włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne!!!! zapewne ludzie zaczepią cie na ulicy przez te włosy, są niesamowite mój ideał !!! Zostań moim SENSEI hehe !! :D buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne masz włosy! :) nie udzielam się tutaj, ale jestem non stop, czytam i zdobywam coraz więcej informacji ;)
    nie obędzie się niestety bez pytania - chcę zacząć pić skrzypokrzywę, czytałam o niej u Ciebie na blogu, gdzie indziej też, nie do końca jednak rozumiem, w jaki sposób mam wydobyć tą cenną krzemionkę... ile i czego mam gotować na gazie? jak konkretnie?
    włosy to moja fobia dopiero od 2 miesięcy, ciągle się uczę, liczę więc na odpowiedź :))
    pozdrawiam bardzo serdecznie!
    Ewka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://kosmetycznealterego.blogspot.com/2011/11/sprawdzone-sposoby-na-szybszy-porost.html

      patrz moj komentarz do anonimowego;) czasem warto jest użyć blogowej wyszukiwarki.

      Usuń
  9. Oj moim włosom słonce daje popalić :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Zobaczyłam miniaturkę zdjęcia w czyimś blogrollu i "O Boże jakie piękne włosy!" Nie cierpie upału... ja mam krótsze włosy (chyba pare cm) ale związuje je w koczek, bo w rozpuszczonych mi za gorąco. Wcieram teraz radical mgiełkę czerwoną, ale normalnie leję na skórę głowy i wcieram potem pryskam włosy i za olejowanie się zabrałam =]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tez zobaczylam wlosy na blogrollu i tez dlatego weszlam :P

      Usuń
  11. Ja przesuszylam swoje wlosy (patrz blog), wiec nawet nie mam problemu z przetluszczaniem wlosow (glowa jak glowa, wlosy ok).
    nie widac, zeby urosly wlosy, ale i tak sa piekne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Upały są tragiczne. Za to Twoje włosy - boskie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdrowa struktura włosa - lśnią.

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudowne włosy, jak zawsze zresztą :)

    OdpowiedzUsuń
  15. KOchana, zainstaluj sobie program picasa, on automatycznie robi kolaże z iu tylko zdjęć sobie zapragniesz:-) Jestem fankąTwoich włosów od długiego czasu, obecnie- znowu podziwiam:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękne włosy i świetna długość, zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolaz z painta? :D ale lśnioooooo!

    OdpowiedzUsuń
  18. urosły :) widac różnice - oczywiście na plus

    OdpowiedzUsuń
  19. miałaś kiedyś zniszczone włoski, np przez farbowanie, czy od zawsze masz tak mocne i gładkie ?? ?? :):) Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. raz miałam kładzioną farbę goldwell (przez to mam odrosty do ramion, ale aparat nie chwycił) i bardzo źle to zniosły. Niedługo potem zrobiłam prostowanie keratynowe, ubytki się wypełniły, ale były bardzo oklapnięte. Zaczęłam sensownie dbać o włosy i tak już zostało. Obecnie więc maluje tylko szamponem do 8 myc.

      Czy są mocne ? no nie wiem,raczej cienkie i delikatne, ale na szczęście gęste. A gładkość(wizualna) mija razem z czasem, na 3 dzien po myciu są już bardzo puszyste:P

      Usuń
    2. Czytałam twój post "przepis na rudości" :D piszesz tam o rozjaśnianiu oksydantem 3 %, czy dalej rozjaśniasz tylko odrost czy naprawdę farbujesz już wyłącznie szamponetka ?:)

      Usuń
    3. miałam wtedy malowane włosy farba goldwell plus 3 % oksydantu prawdopodobnie.
      Od tamtej pory maluje szamponem, odrost mozesz zobaczyć w innych aktualizacjach, tu akurat aparat wyłapał samą szamponetkę.

      Usuń
  20. Boże jakie piękne i gęste włosy *_* mogę o takich tylko pomarzyć

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale ognisty kolor! Rewelacyjny :). Nie mówię już o długości...:P

    OdpowiedzUsuń
  22. piękne masz włosy i ten kolor robi wrażenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. piękne;P nie martw się ja też jeszcze czerwca nie podsumowałam:(

    OdpowiedzUsuń
  24. piękne są.. długie,zadbane i.. błyszczące..kiedy ja będę takie mieć..

    OdpowiedzUsuń
  25. dwa centymetry ;)) piękny wynik :D

    OdpowiedzUsuń
  26. śliczne włoski i ten kolor <3

    OdpowiedzUsuń
  27. ahhh piękne masz te włosy, zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale masz śliczne włosy. :) I ten kolor jest zachwycający!
    Mi upały bardzo dały popalić - ciągle chodziłam w związanych włosach. :P

    OdpowiedzUsuń

Proszę o niereklamowanie swoich blogów w komentarzach.
Dziękuję!