Postanowiłam znacznie go zmodyfikować i tak oto powstało 10 lakierowych propozycji na jesień. Myślałam, że będę pierwsza i zostanę zlinczowana, bo przecież mamy jeszcze kalendarzowe lato.
Niemniej jednak pogoda (przynajmniej u mnie) już szykuje różne przykre niespodzianki, a
Dorota z bloga tylkopolskiekosmetyki pokazała już swoich jesiennych ulubieńców.
Kto jest ciekawy moich, zapraszam do czytania.
A raczej, oglądania ;)
A tak oto wygląda cały wzornik:
Sporą część lakierów pokazywałam już w NOTD nie tylko podczas zimniejszych miesięcy.
Oczywiście, nie używam tylko przedstawionych odcieni, mając około 70 lakierów można poszaleć, jakby nie patrzeć ;)
Są to tylko moje luźne propozycje, ale chętnie obejrzę również Wasze!
Możecie to potraktować jako propozycję TAGu, czy też poczęstować się pseudonagłówkiem posta.
Bądź co bądź, czujcie się zobligowane zostawić mi linka z takim postem, jeśli się na niego zdecydujecie.
Ostatnio jest mnie mniej w blogosferze, przyczyną jest oczywiście natłok obowiązków...
Wszystkie blogi na szczęście staram się nadrabiać podczas weekendów.
Do napisania,
P.
Blue Addicted przepiękny *.*
OdpowiedzUsuńŚwietne jesienne kolory, ale brakuje mi jakiegoś odcienia musztardy.
OdpowiedzUsuńo, masz rację, ale akurat nie posiadam takiego odcienia ;)
UsuńCudne kolory, wszystkie bardzo mi się podobają! Chyba się jednak trochę pospieszyłyśmy z tymi postami, bo wiesz, w tym tygodniu mają wrócić cieplejsze, a nawet upalne dni.
OdpowiedzUsuńsmuteczek:D a niech tak ładnie będzie jak najdłużej :)
UsuńBlue addicted jest niesamowity. U mnie juz jesien pelna para, nie przewiduje powrotu lata ;)
OdpowiedzUsuńMam kilka z nich, myślę, ze wszystkie 10 lakierowych propozycji to strzał w... dziesiątkę!;D
OdpowiedzUsuńhahha:D
UsuńWszystkie piękne, ale holograficzny najpiękniejszy :)
OdpowiedzUsuńnajpiękniejszy nudziak z essence :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
przeecież to evelinka :P
Usuńlakiery wszystkie chętnie bym widziała w swoim skromym zbiorku :D
Ja zakochałam się w SGGM!
OdpowiedzUsuńU mnie będą rządzić brązy i granaty. Super propozycje :)!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tym holograficznym golden rose, niestety u mnie w mieście nie można ich nigdzie dostać:(
OdpowiedzUsuńZakochałam się w essence :)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej spodobał się ten holograficzny z Golden Rose :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te z brokatem:)
OdpowiedzUsuńholograficzny wpadł mi w oko - szkoda tylko że u mnie nie do zdobycia :-(
OdpowiedzUsuńpozostają mi zakupy w necie a wtedy na jednym lakierze się nie skończy echhh
Śliwkowe <3
OdpowiedzUsuńte niebieskości to nie moje kolory, może zrobię swoją propozycję :)
OdpowiedzUsuńa u mnie dzisiaj upał i ani myślę o jesieni :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńSuper pomysł :) A lakiery śliczne, zwłaszcza Blue Addicted :)
OdpowiedzUsuńpiękne odcienie;)
OdpowiedzUsuńten ostatni czarnuch *,*
OdpowiedzUsuńSą piękne ,a ten z essence kusi mnie juz od dawna :)
OdpowiedzUsuńMnie zachwycił Golden Rose! Cudo!
OdpowiedzUsuńLakier z Golden Rose jest cudowny! :) Próbowałam go znaleźć u siebie w mieście jednak jak na razie z marnym skutkiem.. :(
OdpowiedzUsuńwszystkie kolorki trafione-zatopione ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Blue Addicted :D
OdpowiedzUsuńsliczne sa te kolory
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś mi polecić jaki rodziaj szczotki/ grzebienia byłby najlepszy dla moich bardzo długich i bardzo grubych włosów do pasa? Często mi sie plączą tak że mam problem z rozczesaniem. Zastanawiam się nad szczotką z włosia dzika albo zwyczajnie całkowicie drewnianą.
OdpowiedzUsuńhmm przez ostatnie dwa lata używalam szczotki z naturalny włosiem z avonu (poł na poł włosie i syntetyk) i dawała radę, ostatnio jednak coraz bardziej strączkują się na wietrze, zastanawiam się nad Tangle Teezer'em.
UsuńTobie polecałabym równiez tą szczotkę, bądz Dtangler- tansza podróbka, jest wiele porównan w internecie. Ułatwieniem jest to, że ma rączkę, to plus jeśli nie musialabyś nosić szczotki ze sobą, ale jesli tak, to jednak drogi kompakt TT ;/ sama jeszcze się waham, ale w przyszłości zakupię.
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Nie wiem jakoś do TT nie jestem przekonana bo miałam okazję się nią czesać i średnio się sprawdziła, włosy miałam rozczesane tylko na wierzchu, więc musiałabym się troche namęczyć żeby je porządnie tym rozczesać. Chyba jednak zdecyduję się na drewnianą z dzika : D Pozdrawiam Cię serdecznie : )
UsuńEssence 64 jest piękny, muszę go dorwać :)
OdpowiedzUsuń@anonimowy jeśli drewniana z naturalnym włosiem,to pomyśl nad khają,wiele dziewczyn chwali:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie taką zamówiłam! : ) dzięki raz jeszcze.
Usuń