18 stycznia

NOTD: Die another day

Spora część z Was zapewne domyśliła się o jakim lakierze dziś będzie mowa. Die another day był już wielokrotnie pokazywany przez inne blogerki, niemniej, chciałabym również podzielić się swoją opinią na temat kolejnego lakieru OPI.
Nazwa jest związana oczywiście z Agentem 007, ale tego chyba nie muszę nikomu mówić ;)


Die another day to bardzo ładna, wielowymiarowa czerwień. Ma wykończenie typu frost (?). Na paznokciach prezentuje się pięknie, ale mam dziwne wrażenie, że najładniej wyglądać będzie podczas wieczornych wyjść.
Kryje po jednej warstwie, szybko schnie. Na zdjęciu dwie warstwy (jak zawsze ;)) plus top coat OPI.
Bardzo wygodny, gruby i wyprofilowany pędzelek ułatwia aplikację. Konsystencja idealna, nie zalewa skórek.

kupkosmetyk.pl
Niestety, podobnie jak w przypadku odcienia Goldeneye oraz Reflecion, które uprzednio prezentowałam nie jestem zadowolona z trwałości...Mocno widoczne starcia końcówek pojawiły się już na drugi dzień, co według mnie jest niedopuszczalne jeśli chodzi o lakier, który kosztuje około 40zł/15ml.


Czas się chyba pogodzić z faktem, że moje paznokcie kultowych OPI nie lubią.

A co do nich, aktualnie nadal bardzo się rozdwajają i łamią. Dzielnie nie maluję ich już 3 tygodnie, wcieram oliwę z oliwek, a dzisiaj odbieram moje masło do dłoni p2. Szykuję się również do zakupu rybek keratynowych GAL, tradycyjnie na spółkę z Meds

Myślałam również nad kupnem nowego base coat'u ale zupełnie nie wiem co wybrać. Będzie mi miło, jeśli polecicie mi coś w komentarzu, grunt, aby nie miało formaldehydu, ani nie była to odżywka Eveline, chciałabym dać paznokciom odpocząć.

Pozdrawiam,
P.

39 komentarzy:

  1. Przyjemny kolor, ale raczej nie mój. Wolę ciemniejsze czerwienie.
    pozdrawiam
    M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha! To samo chciałam napisać :D
      Co do base Coatu to ja używam Nail teka albo Sally hansen :)

      Usuń
    2. bardziej winne kolory? :D

      pomyślę nad SH ;)

      Usuń
  2. Jeden z najpiękniejszych kolorów w tej kolekcji :) I nie martw się, u mnie opi sam z siebie też się nie trzyma jakoś rewelacyjnie długo, zawsze bez wyjątku pociągam go topem - polecam creation nail care od vipery i diamentową siłę od wibo :) Oba tanie jak barszcz i dobre.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor mi się podoba. Ja w tej chwili nie mam co malować:( Paznokcie się kruszą i łamią. Najgorsze, że zadzierają się z boku i wiadomo co dale- poleci wszystko co wystaje poza opuszkę palca. Koszmar. Szukam jakiegoś sposobu aby ponownie doczekać się długich paznokci tym bardziej, że mam bardzo krótkie płytki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam ten sam problem :-( Zawsze miałam bardzo mocne paznokcie, a teraz szkoda gadać. Liczę, że Regenerum pomoże. Narazie jestem po trzecim nałożeniu i paznokcie zrobiły się gładsze i jakby jaśniejsze. Skład ma bardzo przyjemny - olej makadamia, olej ze słodkich migdałów, z pestek winogron, słonecznikowy, keratyna, olej cytrynowy, wit. A i E. W KWC regenerum ma bardzo dobre opinie :-)
      Pozdrawiam,
      Agata

      Usuń
    2. muszę poczytać o Regenerum!

      Usuń
  4. Jak ja kocham czerwone paznokcie..;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja polecam odżywkę z oriflame i z miss sporty bodajże do łamliwych paznokci.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo interesujący kolor. Nie jest tak bardzo intensywny.
    Pozdrawiam Róża

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi opi odpryskue jeszcze tego samego dnia

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny kolor, ale też uważam, że lakier za taką cenę powinien mieć nienaganną trwałość:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubie OPI właśnie za to ,że ich wadą jest brak trwałości, a cena powinna świadczyć o produkcie :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakby nie było, za tą cenę... ale widzę, że nie jesteśmy same :D

      Usuń
  10. Całkiem niezły jest Bonder z Orly :)
    Moje paznokcie są wybitnie "antylakierowe", rekordzista wytrzymuje max. 5 dni :(

    OdpowiedzUsuń
  11. wow! boska czerwień !
    dodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mi się podoba ! Pierwsze co mi przyszło na myśl to widok zachodzącego słońca :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolor niestety nie dla mnie- ja jestem jedną z niewielu kobiet, które czerwieni na paznokciach nie lubią ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie jestem jej fanką:D po co ograniczać się tylko do czerwieni? :D

      Usuń
  14. Prześliczny jest ten kolorek a jeszcze ładniejsze Twoje paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje Patrycjo, zawsze komplementujesz moje paznokcie! :))

      Usuń
  15. a stosowałaś może krem do paznokci 2x5? mi bardzo pomógł na przesuszoną płytkę, a tak na chłopski rozum paznokcie rozdwajają się właśnie z przesuszenia...
    lakier ciekawy, chociaż czerwień noszę rzadko. co do trwałości lakierów opi to tak jak wszędzie - wszystko zależy od wykonczenia.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam, kieeeedyś, kiedyś. Stosowałam go co prawda 2 tyg, ale bez efektów i rzuciłam go w kąt, szkoda,może teraz by coś zadziałał ;(

      Usuń

Proszę o niereklamowanie swoich blogów w komentarzach.
Dziękuję!