Bardzo lubię płyny micelarne, od jakiegoś czasu stanowią podstawę mojej pielęgnacji twarzy. Nie przepadam natomiast za gęstymi mleczkami do demakijażu, zazwyczaj kończy się to podrażnieniem i pieczeniem oczu, a o to akurat u mnie niestety, nie trudno.
W swojej karierze przetestowałam bardzo różne produkty tego typu, Ziaja, Bourjois, Floslek czy biedronkowy BeBeauty są mi dobrze znane. Jak na razie moim ulubieńcem jest ten ostatni, chcąc nie chcąc nadszedł czas na konfrontację z najnowszym produktem marki L'oreal, o którym jest dość głośno na blogach i Youtube. Wiele osób porównuje go nawet do słynnej Biodermy, ale akurat tej nie miałam okazji testować, ze względu na zaporową moim zdaniem, cenę.
Oczyszczający
płyn micelarny Ideal soft kierowany jest dla osób posiadającym skórę
suchą i wrażliwą. Na opakowaniu producent zapewnia o jego łagodności i
skuteczności, a także braku zapachu i alkoholu. Z tym mogę się zgodzić,
albo po prostu mój nos odbiera go jako bezzapachowy ;)
Najczęściej stosuję go do demakijażu oczu, czasem również twarzy, przy czym zawsze sięgam po żel do mycia twarzy Pharmaceris. Jedyny element, z którym tak naprawdę zawsze mam problem, to eyeliner Wibo, ponoć wodoodporny, w ciągu dnia lubi się rozmazywać a mimo to, ciężko się go pozbyć pod koniec dnia. Także w tym przypadku jestem zmuszona złożyć płatek kosmetyczny na pół i przyłożyć do nasady rzęs, ale nie jest to nic nowego.
Z tuszem, korektorem i podkładem mineralnym radzi sobie świetnie,
faktycznie bez pocierania i pozostawiania nieprzyjemnej, lepkiej
warstwy. Nie szczypie, ani nie podrażnia moich wrażliwych oczu. Nie
powoduje również wysuszenia czy uczucia ściągnięcia, krem do twarzy mogę nałożyć dopiero po jakimś czasie.
Jest umiarkowanie wydajny, jednorazowo wylewam sporo na wacik aby poradził sobie z całym makijażem.
Skład jest krótszy niż w przypadku BeBeauty, co było sporym zaskoczeniem. Za butelkę o pojemności 200ml w drogeriach należy zapłacić od 10 do 14zł.
Przyjemnie mi się go używa i gdyby Biedronka faktycznie wycofała swój płyn micelarny to prawdopodobnie zostałabym przy Ideal Soft. Jeśli natomiast ktoś za BeBeauty nie przepada, to polecam ;)
Po wszelkich zachwytach jestem ciekawa, jak sprawdził się u Was :)
Po tylu pozytywnych opiniach muszę go w końcu wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńCzęsto bywa na promocjach w Naturze albo Rossmannie :)
UsuńMnie osobiście beBeauty nie odpowiada gdyż strasznie szczypie w oczy :/ Z miła chęcią wypróbuje nowość L'oreal :)
OdpowiedzUsuńSzkoda :( Ale nie ma takiego kosmetyku, który by wszystkim pasował.
UsuńU mnie dobrze sprawdza się dwufazówka z Nivea, ponieważ nie podrażnia oczu i dobrze zmywa każdy makijaż, nawet długo trzymające się szminki :).
OdpowiedzUsuńZ dwufazówek lubiłam bardzo Bielendę avokado, ale po jakimś czasie zaczęła mnie uczulać :(
UsuńMój ulubiony! Nawet lepszy niż ten z Biedronki :-)
OdpowiedzUsuńA biedronka podrażniała, czy nie radziła sobie z makijażem w Twoim przypadku?
UsuńJaa go bardzo polubiłam, nawet bardziej niż BeBeauty :)
OdpowiedzUsuńCzytałam, czytałam :>
UsuńU mnie sprawdza się naprawdę rewelacyjnie, a niestety biedronkowy bardzo podrażnia mi oczy.
OdpowiedzUsuńZawsze myślałam, że mam najbardziej wrażliwe oczy a jednak mnie BB nie podrażnia :O
UsuńNa pewno go wypróbuję, bo ten biedronkowy niestety mnie podrażniał :( (ale do zmywania makijażu oczu jest niezastąpiony!)
OdpowiedzUsuńPodrażniał cerę, a oczu nie? Dobrze, że chociaż w jednej kwestii się sprawdza :)
Usuńja na razie pozostanę wierna micelkowi z biedronki, jestem z niego bardzo zadowolona, nie podrażnia, świetnie radzi sobie z makijażem , również oka...dlatego nie szukam następcy; dobrze jednak znać jakąś alternatywę:)
OdpowiedzUsuńMam dwa micele z Biedronki w zapasie, ale jak na razie i tak mam dwa otwarte inne :)
UsuńKupiłam go i ma tę przewagę nad micelem z Biedronki, że tamten po zużyciu kilku wacików (czyli kilkakrotnym przetarciu buzi) podrażnia mnie, a ten nie. Jest droższy, ale jak na razie go polubiłam. Choć więcej będę mogła powiedzieć jak już go trochę poużywam.
OdpowiedzUsuńMnie micel z Biedronki w żadnym stopniu nie podrażnia na szczęście :)
UsuńObecnie wykorzystuje moje zapasy płynu BeBeauty;) Później chętnie wypróbuje ten:)
OdpowiedzUsuńAktualnie mam otwarte dwa płyny micelarne, na dodatek dość spore, ale w zapasie dwa biedronkowe czekają :)
UsuńU mnie również się sprawdza, jednak mam wrażenie, że dość szybko się kończy :P
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
Na początku też miałam takie wrażenie, teraz jakoś nie :P
UsuńBiodermę jak się dobrze poszuka to za 20 zł 250 ml się nawet kupi :)
OdpowiedzUsuńW SP albo Hebe zapewne, u mnie niestety nie ma tych drogerii :( Ale na razie mam swój ulubiony płyn więc nie czuję aż tak silnej potrzeby szukania czy zamawiania Biodermy, choć kiedyś faktycznie mnie kusiło :D
Usuńnie stosowałam go ale faktycznie uwielbiam Biodermę.Próbowałam już ogromną ilośc wszelkich płynów micelarnych i przyznaję,że Bioderma spisuje się najlepiej,przynajmniej u mnie.Mam zamiar zresztą u siebie zrobic niebawem mały test kilkó płynów więc zapraszam może się znajdziesz jeszcze coś innego dla siebie.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZajrzę :)
Usuńnie miałam go, ale słyszałam że niektóre dziewczyny uważają go nawet za tańszy odpowiednik kultowej już biodermy :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, słyszałam :) Ciekawe ile w tym prawdy!
UsuńWłaśnie go testuję i uważam, że jest całkiem przyjemny, ale Biodermie do pięt nie dorasta:) Cenę ma znacznie przyjemniejszą, ale co z tego jak trzeba go dwa razy więcej użyć, żeby zmyć makijaż... No i z tym "bez pocierania" to jedna wielka bajka...
OdpowiedzUsuńJa leję go sporo na wacik jakby nie było, niestety Biodermy nie miałam :( Może kiedyś!
UsuńMoim zdaniem w biedronkowym coś pozmieniali i się skiepścił..Z pierwszej butelki byłam zadowolona..druga jakby nie działa..
OdpowiedzUsuńLoreal bardzo łagodny itd ale czasem rano mam mini pandę pod oczami .. Bioderamy u mnie jeszcze żaden nie pobił ale kilku próbowało.. :)
Faktycznie, słyszałam, że coś zmienili (Obsession pisała ostatnio) ale nie używałam bo BeBeauty czeka w kolejce:)
UsuńA ja jestem wierna Eveline :) Jeszcze nigdy mnie nie zawiódł :)
OdpowiedzUsuńEveline niestety nie miałam okazji używać :)A który to konkretnie płyn?
UsuńJa myślę, że ten nawet bardziej się opłaca od biedronkowego. Tamten kończy mi się zawsze szybciej niż myślę, a tego po 2 miesiącach mam jeszcze 2/3. Poza tym to opakowanie kanciaste bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie ma na pewno dużo ładniejsze, ale biedronkowy przekonuje mnie szałową ceną:D
Usuńwszyscy go polecają,trzeba go spróbować ;)
OdpowiedzUsuńcoś w tym musi być :D
Usuńmam zamiar go wypróbować jak inne micele skończą swoją żywotność;)
OdpowiedzUsuńja mam jeszcze 4 w kolejce :O bo zgarnęłam dwa w Biedronce :D
UsuńJezu, czuję się sto lat za murzynami, bo ja nigdy nie używałam micelara. Żadnego. Nigdy.
OdpowiedzUsuńCzas to zmienić ;)
Kobito, gdzie się uchowałaś? :P ;)
UsuńBardzo go lubię, uważam, że jest wart uwagi!
OdpowiedzUsuńteż tak myślę:D
Usuńbędę o nim pamiętać gdy biedronka wycofa micelka :D
OdpowiedzUsuńLepiej niech nie wycofują :D
UsuńUwielbiam go! :)
OdpowiedzUsuńA czytałam nawet Twoją recenzję :)
UsuńJa mam właśnie dylemat... Na początku płyn z Biedronki był moim hitem, uwielbiałam go, jako jedyny nie powodował szczypania oczu,ale.. jakiś czas temu dostałam strasznej alergii oczu... Puchły mi jakby były podbite, schodziła mi z nich skóra(jak potarłam ręką po powiece dosłownie się z niej sypało.....), swędziały,szczypały, były aż bordowe wokół oczu do samych brwi i do skroni.... Obwiniałam za to maskarę,puder,filtry lub właśnie płyn. Odstawiłam wszystko na okres ok. 2 tygodni, buzię myłam samą wodą i nie malowałam się. Po ok. 2 tyg nałożyłam korektor i tusz. Wiem,że nie powinno się nocować w makijażu,ale chciałam sprawdzić czy to własnie płyn powodował uczulenie. I niestety tak. Po tuszu nic mi nie jest. Teraz pozostaje poszukać płynu idealnego i dowiedzieć się jaki składnik mnie uczula ://
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten Ideal Soft. Ale trochę się boję,że uczulenie wróci....
:O jaki hardcor :/ a pierwszy raz miałaś tak poważne uczulenie? bardzo możliwe, że jakiś składnik w płynie może się powtórzyć niestety...albo to jakiś ekstrakt, bo wiem, że BB ma.
Usuńna pociechę powiem, że ostatnio dostałam dziwnej, jednorazowej reakcji alergicznej i miałam spuchniętą spojówkę :< dosłownie wybrzuszenie na gałce ocznej, zaraz przy tęczówce, na szczęście po kilku godzinach zniknęło.
Pierwszy raz w życiu miałam taką masakrę na twarzy.... Właśnie boję się powtórki z rozrywki,ale jak inaczej sprawdzę który to składnik...
UsuńKurczę, współczuję spuchniętej spojówki... Mnie przerażały powieki,a co dopiero gdyby coś działo się w oku.. Matko..
PS. Miałam iść z oczami do alergologa,ale najbliższy(!) termin był pod koniec grudnia ;) Więc jak zawsze to bywa w naszym kraju musiałam leczyć się na własną rękę. I weź tu płać uczciwie podatki..
Może sprawdź na małej powierzchni skóry? Szkoda się tak męczyć :/
UsuńWłaśnie mi przypomniałaś, że sama miałam się na kolejne testy zapisać, ale w sumie termin pewnie będzie strasznie odległy :X
Jak skończę BeBeauty, a fundusze nie pozwolą mi kupić Biodermy to z pewnością sięgnę po ten płyn :)
OdpowiedzUsuńA Biodermę miałaś już, czy tylko kusi?:D
UsuńU mnie właśnie zawsze płyny, a nie mleczka podrażniały twarz - i to niezależnie od tego jakiej marki bym płynu nie kupowała niestety :/ Loreal też miałam i podrażnił mi oczy ;-(
OdpowiedzUsuńChociaż przyznam, że tego z Biedronki jeszcze nie miałam, a nie kosztuje dużo, to może się skuszę i zobaczę czy być może, jakimś cudem będzie dla mnie dobry ;-)
Tylko nie kupuj przypadkiem mleczka z Biedronki, bo to ma-sa-kra :x A micel warto spróbować :D
UsuńTo o mleczku to już wiem, jakoś sporo czasu temu przekonałam się o tym na własnej skórze :/
Usuńu mnie stoi i nie wiem co zrobić, razem z innymi dwoma, paskudnymi produktami do demakijażu :D
Usuńjestem w trakcie używania micela z bebeauty i uczucia mam coraz bardziej mieszane, po pierwszych zachwytach. może za jakiś czas skuszę się na ten micel, chociaż czytałam już o podrażnieniu oczu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Mimo wszelkich pochwał na temat L'oreala na pewno znajdą się osoby, które zaobserwują podrażnienie oczu :(
Usuńcoraz wiecej pozytywnych recenzji na jego temat ;)
OdpowiedzUsuń