Odkąd efekty kuracji Long for lashes przyniosły
znakomite efekty moment podkreślania oczu tuszem stał się jednym z
moich ulubionych podczas wykonywania całego makijażu. Nic tak nie
upiększa jak długie, gęste i pełne objętości rzęsy.
Przez
całe swoje życie sięgałam po tanie tusze do rzęs sądząc, że nie zauważę
aż tak wielkiej różnicy. Okazało się jednak, że się myliłam. Mimo, że
aktualnie potrzebuję do uzyskania zadowalającego mnie efektu, nowa
maskara Volume Million Lashes w wersji So couture skradła moje serce. Okazała się jeszcze lepsza od False Lash Wings, którą miałam okazję już tu wychwalać.
Prócz wysokiej ceny nie mogę się do niczego przyczepić.
Maskara wspaniale
wydłuża i pogrubia, choć może nieco sklejać. Daje efekt sztucznych
rzęs. Nie osypuje się ani nie rozmazuje. Ma delikatny zapach, co nieco
mnie niepokoiło ze względu na wrażliwość moich oczu. Nie podrażnił ich
jednak.
Głęboka czerń i przyjemna szczoteczka.
tutaj możecie sprawdzić, jak bardzo zmieniły się moje rzęsy po dłuższym stosowaniu odżywki Long for lashes :) |
Na szczęście wysoką
cenę, około 50zł rekompensuje fakt, że maskara bardzo długo jest świeża
i nie zmienia konsystencji, nie zasycha. Będę się rozglądać za promocją
w sklepach internetowych ;)
Obiecałam pozdrowić moje wspaniałe koleżanki, które na bieżąco śledzą bloga. Pozdrawiam!
Efekt powala!
OdpowiedzUsuńmyślałam, że to sztuczne ;D
OdpowiedzUsuńwow rewelacyjny efekt :)
OdpowiedzUsuńłaa, ale cudownie wydłuża i podkręca rzęsiory! :)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie to tusz idealny :D
OdpowiedzUsuńOd pierwszego użycia go polubiłam, a teraz stał się już numerem jeden :)
OdpowiedzUsuńdługaśne masz rzęsy *.*
OdpowiedzUsuńno i maskara wydaje się być całkiem fajna :)
Mój ulubiony :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt, rzęsy wyglądają rewelacyjnie, są zawinięte jak za sprawą zalotki i ładnie wydłużone a przy tym nie posklejane. super!
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńo jak pięknie *.*
OdpowiedzUsuńJakie długaaaaśne!
OdpowiedzUsuńWiele osób wychwala tą maskarę, ale póki co cena mnie odstrasza ;)
Jaki ładny efekt! :)
OdpowiedzUsuńale masz długie rzęsy, śliczny efekt! u mnie pewnie też by się sprawdził, bo teraz po używaniu Revitalasha mam dłuższe rzęsy :)
OdpowiedzUsuńU mnie revita również dał świetne efekty, choć nieco podrażniał :)
Usuńwow! jaki efekt :)
OdpowiedzUsuńO jaaaaaaaaa ;OOOOOOO!
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę gdy patrzę na zdjęcie, na żywo aż tak tego nie widzę :D
UsuńPiękne masz rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne rzęsy, sama bym chciała sobie takie wychodować, ale kontrowersyjne opinie o 4LL jakoś mnie odsuwają, po revitalash rzęsy wypadają jak urosną zbyt długie i chyba wolałabym zagęścić swoje rzęsy niż je wydłużać więc podsumowując wszystkie moje myśli - zostaje mi jedynie używanie maskary :))
OdpowiedzUsuńL4L bardzo zagęściła i pogrubiła moje rzęsy, spróbuj! :) A wydłużenie to tylko dodatkowy plus.
UsuńAle masz rzęsy! Tusz kusi. Oglądałam go w drogerii i gdyby nie nagromadzone zapasy to pewnie by trafił do koszyka.
OdpowiedzUsuńJa będę polować w internecie na promocję :)
UsuńJakie piękne! :O
OdpowiedzUsuńWow. Dobry ten tusz. :) W każdym razie na Twoich rzęsach :P
OdpowiedzUsuńhttp://double-identity.blogspot.com
Pozdrawiam :)
efekt daje na prawdę bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że mascara daje świetny efekt, choć u mnie mogłoby to nie wyglądać tak spektakularnie.
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się nigdy jeszcze z tym tuszem, ale wygląda naprawdę zachęcająco :)
Dla mnie jest to koszmarek przy demakijażu! Maskara tak oblepia rzęsy - fakt utrzymuje się cały dzień - ale ni go przysłowiowym kijem, ni pałą :p
OdpowiedzUsuńbardzo ładny efekt :) często widzę recenzje tego tuszu na blogach, może keidyś również przetestuję...mimo, że nie lubię silikonowych szczoteczek :)
OdpowiedzUsuńAle mega efekt! Podoba mi sie, cena fakt wysoka, no ale jeśli długo się trzyma sam w sobie to da się przełknąć.
OdpowiedzUsuńDaje świetny efekt! Nie miałam go, ale bardzo podoba mi się szczoteczka :)
OdpowiedzUsuńWoow ale ładnie rozdziela , muszę go sobie sprawić,szkoda, że taki drogi jest :/
OdpowiedzUsuń