27 kwietnia

Rossmann promocja -49% na kolorówkę, co kupić, co polecam? | Tusze, lakiery, szminki


O tym, że Rossmann ponownie organizuje promocję -49% na kolorówkę wspominałam jakiś czas temu na swoim facebooku. Był to moment, gdy informacje na ten temat nie były jeszcze potwierdzone. Na całe szczęście nie była to tylko plotka, a od tygodnia trwa bój o najciekawsze produkty.


Gdy zaczęłam zastanawiać się, co polecam sądziłam, że wybór będzie trudny. Myliłam się jednak! Poniżej spis moich ulubionych kosmetyków, w które warto się moim zdaniem zaopatrzyć, zwłaszcza podczas tak dużej obniżki. Większość zostało już zrecenzowane, można więc zerknąć i się upewnić jak dokładnie się prezentują.

Harmonogram natomiast przedstawia się następująco: 

24.04-29.04 twarz: podkłady, pudry, róże, bronzery i korektor
30.04-05.05 oczy: tusze, kredki, cienie, eyelinery 
06.05-11.05 usta i paznokcie: szminki, kredki, lakiery, odżywki

Matowe pomadki Bourjois Rouge Edition Velvett są nadal moimi faworytami w tej kategorii. Świetnie się noszą, dają komfort ustom, mimo świetnego krycia i utrzymywania się. Nie polecam jedynie odcienia Grand Cru, który zdecydowanie wyróżnia się gorszą formułą. Najbardziej lubię: Hot Pepper, Ole Flamingo!, Ping Pong. Pełna recenzja tutaj.
Jeśli chodzi o markę Rimmel to często polecane są kredki Colour Rush, wyróżniające się pięknymi kolorami i wysoką, jak na tak specyficzny produkt, trwałość (nie są bardzo masełkowate i transparentne). Do gustu przypadła mi również szminka z serii sygnowanej przez Kate Moss i zdążyłam ją zaprezentować we wpisie walentynkowy.
Fankom delikatnie podkreślonych ust polecam masełka do ust Loreal The Balm. Bardzo ładne, naturalne kolory i świetny zapach.


Jeśli chodzi o makijaż oczu, to do moich ulubionych tuszy mogę zaliczyć: VML So Couture, który z rzęsami robi istne cuda, nie osypuje się i jest genialnie czarny. Sympatią darzę również maskarę False Lash Effect Fusion oraz False Lash Wings, który aktualnie mam w zapasie :)


Nie może również zabraknąć lakierów. Najnowsza seria Rimmel by Rita Ora skradła me serce dzięki świetnej trwałości i pięknym, letnim kolorom. Miętowy pokazywałam ostatnio na instagramie. 
Nie mogłabym nie wspomnieć również o bardzo dobrej serii Salon Pro, charakteryzującej się dobrym kryciem i połyskiem oraz grubym, przyciętym pędzelkiem. Tutaj możecie zerknąć, jak prezentują się na paznokciach (koralowy-czerwony-szary).
Jako, że w niektórych sklepach znajdziemy również szafę Eveline warto zwrócić na nią uwagę. Aktualnie nie posiadam mojego ulubionego, nudziakowego odcienia lakieru, ale jeśli znajdziecie numer 496, to możecie brać go w ciemno. Szarość natomiast prezentuje się następująco. Akurat ta firma ma to do siebie, że w różnych seriach powtarzają się te same odcienie.

W ubiegłym roku moja wizyta w Rossmannie przebiegła spokojnie (obyło się bez ścisku i rozpychania łokciami;)), choć widok testowania przez klientki wszystkiego jak leci, bez względu na obecność testerów czy też nie napawał mnie optymizmem. Często również personel (z całym szacunkiem) wykazuje się niekompetencją otwierając produkty. Gdy macie zamiar kupić coś typowo na zapas, to proponuję rozważyć wybór produktu z szuflady u dołu szafy, gdzie znajduje się zazwyczaj mini magazynek. Jeśli w zasięgu wzroku znajduje się miła pracownica, to z pewnością nie będzie miała problemu z taką pomocą, jeśli poprosicie o wyciągnięcie świeżego, niemacanego kosmetyku. 

Jak przebiegła Wasza tegoroczna wizyta? Na co się skusicie?

68 komentarzy:

  1. Złe daty podałaś, oczy 30.04-5.05, a paznokcie i usta 6-10.05 ;)
    W planach mam tylko żółty tusz z Lovely :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezastąpione czytelniczki, a autorka zakochana jakaś ;) Zaraz poprawię, dziękuję :*

      Usuń
  2. A nie jest od 30 kwietnia ta promocja? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam zamiar zrobić zapas tuszu - Aston Big Boom to mój ulubieniec. I chyba w końcu zaopatrze się w pomadki burżujki ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś nie mam zaufania do Astora, nie wiem czemu :(

      Usuń
  4. Tak od 30 :) ja mam zamiar kupic tusz VML i cienie do powiek, jeszcze nie wiem co wpadnie w moje łapki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już poprawiłam, ufff! Uwielbiam ten tusz, obyś była zadowolona! :)

      Usuń
  5. ja na promocji na oczy kupię sobie eyeliner z Loreala, wodoodporny, ale dokładnej nazwy nie pamietam "Black lacquer" :D a na ostatniej promocji to właśnie pomadki z Bourjois... albo chociaż jedną :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, o który eyeliner Ci chodzi ale sama go nie miałam :) Bourjois super!

      Usuń
  6. The Balmów z Loreala nie ma w naszych polskich drogeriach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze, to musiałam je pomylić z innymi, jakie widziałam ostatnio :(

      Usuń
    2. No niestety :( Uwielbiam je, ale są osiągalne tylko przez Internet :(

      Usuń
    3. A które masz kolory ?:))

      Usuń
  7. Ja dodałabym do tego jeszcze tusz Astor B&B Muse :) Niedawno kupiłam go, korzystając z innej promocji. Teraz czaję się na eyeliner Maybelline.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten w słoiczku? Jeśli tak, to żelowy mogę polecić:)

      Usuń
  8. Ja już zdążyłam 2 razy być a to na 100% nie koniec bo będę polować na Ping pong :D

    OdpowiedzUsuń
  9. staram się omijać Roska choć to bardzo trudne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi nie po drodze, ale może skoczę po korektor rozświetlający Wibo. Tylko szkoda, że dopiero teraz się ocknęłam, że jeszcze promo na niego obowiązuje, bo byłam w dużym centrum handlowym, a ten obok jest mały i zazwyczaj wszystko rozwalone :<

      Usuń
  10. ja sobie napewno z pomadkami i lakierami poszaleje! a obecnie mam dwa tuszy w zapasach i cieni pod dostatkiem, wiec chyba spokojnie sie obejdzie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojojoj, ja mam tyle lakierów, a nie mam czasu malować:(

      Usuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam velvet bourjois ! zedycydowanie skorzystam z promocji. Jak zawsze super post.
    pozdrawiam http://katiname.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Pomadki z Bourjois na pewno kupię, czaję się na nie już od pewnego czasu :) ja upolowałam dwa podkłady póki co, Lasting finish z Rimmela i Perfect Stay z Astora :) Mogłabym Cię prosić o kliknięcie w linki w tym poście http://mycrazycosmeticsworld.blogspot.com/2015/04/kilka-ciekawych-rzeczy-z-sheinside.html i napisanie o tym w komentarzu pod nim? :) dzięki temu możliwe, że uda mi się uzyskać współpracę z pewną firmą. Zajmie to chwile a dla mnie znaczy wiele :) Z góry dziękuję! :*

    OdpowiedzUsuń
  14. tak samo jak Ty jestem zadowolona z pomadek Bourjois, natomiast color rush mnie nie nie powaliło kolorem, mam 100 give me a cuddle i spodziewałam się czegoś bardziej podobnego do koloru opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, nie kojarzę tego odcienia :D A sam kolor opakowania bywa mylny. U mnie akurat się zgadza :)

      Usuń
  15. Ja czatuje na pomadki z Bourjois, już kilka osób mi je polecało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się, obyś była zadowolona jak my wszystkie :))

      Usuń
  16. muszę sobie kupić Bourjois Rouge Edition Velvett,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bourjois zwiększyło ilość kolorów, więc na pewno znajdziesz coś dla siebie :)

      Usuń
  17. Planuję tylko tusz bezbarwny i mam nadzieję nie skusić się na nic więcej ;)) no może jakiś lakier ;))

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja muszę zakupić sobie jakiś tusz :D Pierwsze zakupy mam już za sobą :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może wybierzesz coś dla siebie z pokazywanych przeze mnie :))

      Usuń
  19. Chętnie kupiłabym tusz loreal ale martwię się, że był otwierany i po miesiącu skończy się jego żywot. Lakiery Rimmel to moi ulubieńcy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poproś o nowy, niemacany egzemplarz z dołu szafy, ekspedientka Ci wyciągnie :))

      Usuń
  20. Ja na pewno wybiorę się po tusz i nowe lakiery na lato :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o lakiery to przede wszystkim rozejrzyj się za nowymi Rimmelami ;)

      Usuń
  21. mam już róż z bourjois i paletkę korektorów z wibo, do szczęścia trzeba mi jeszcze dobry tusz do rzęs :)
    Malinowe Ciasteczka

    OdpowiedzUsuń
  22. Z racji tego iż stawiam ostatnio na minimalizm w kosmetykach i staram się wykończyć to co mam zanim kupie coś nowego więc omijam Rossmana szerokim łukiem :D

    OdpowiedzUsuń
  23. kupiłam sporo produktów i o wszystkie prosiłam z szafki z dołu, choć nie widziałam u mnie w mieście żeby bardzo tam otwierali inni :)
    ale za to co widziałam w szczecinie w ross to aż mi oczy prawie wyszły, pomijając fakt że ekspedientki same otwierały na moich oczach szminki i jakaś pani się malowała każdym kolorem, bo szukała takiego co jej pasuje.... i weź tu kup szminkę, fuj fuj! za to rok temu kupiłam zaschnięty tusz na promocji ale to tam nic w porównaniu z malowaniem ust :|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio też coś zmacanego kupiłam, ale sama już nie pamiętam, chyba tusz Lovely :<

      Usuń
  24. False lash mój ulubiony tusz i velvet edition :)

    OdpowiedzUsuń
  25. nic z tych kosmetyków nie znam.. troszkę inne plany mam :P

    OdpowiedzUsuń
  26. ja skusiłam się tylko na korektor loreal lumi magique, choć jeszcze zastanawiałam się nad podkładem max factora i kremem cc bourjois :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, mnie kusi podkład Max Factora, z tych najnowszych ale ciągle odkładam ten zakup :D

      Usuń
  27. a czy błyszczyki też są objęte promocją?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak :) Choć głowy sobie uciąć nie dam.

      Usuń
  28. Chyba muszę odnowić moją miłość do serii lakierów Salon Pro,u mnie sprawdzają się naprawdę rewelacyjnie i to chyba najlepsze lakiery drogeryjne,trwałością porównywalne do Essie

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam Bourjois Rouge Edition Velvett mam już 3 i zamierzam jeszcze chociaż jedną dokupić na tej promocji. Zapraszam do mnie na bloga. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Muszę spróbować tych pomadek :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Oczy mnie zupełnie nie kuszą, ale na usta może i bym się skusiła :) Blamów nigdy w szafach nie widziałam szczerze mówiąc, a na te chętnie bym się skusiła...
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rogaczki, dziewczyny piszą, ze one jednak nie są dostępne u nas w Ross :( Ale Maybelline ma coś podobnego.

      Usuń
  32. Ja tym razem bez szału, może coś na tygodniu z lakierami zakupię bo w tym tygodniu krucho z kaską ;)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o niereklamowanie swoich blogów w komentarzach.
Dziękuję!