Wybór lakierów przez internet nie jest rzeczą łatwą. Wiele zmieniają same ustawienia monitorów i często łapię się na tym, że szukając najchętniej wybieram wpisy porównawcze, zwłaszcza, że buteleczek Semilac mam już nieco w swojej kolekcji. Czerwienie nieczęsto goszczą na moich paznokciach, w ostatnim manicure prezentowałam Wam odcień Tutti Frutti, jednak myślę, ze warto poświęcić im osoby wpis. Zwłaszcza, że grono fanek klasycznych kolorów wciąż jest ogromne.
W moim pudełku możecie znaleźć sześć czerwieni, od ciemnych i nasyconych, po rozbielone, truskawkowe, jak również i te o nieoczywistym wykończeniu.
071 DEEP RED ciepły odcień wina,111 CHERRY & BERRY z ciekawym, żelowym wykończeniem drobinek typu flejksy,133 TUTTI FRUTTI truskawowy, lekko rozbielony,134 RED CARPET pomidorowa, z pomarańczowymi tonami.
Macie którąś z nich?
Jaką aktualnie nosicie na paznokciach?:)
INNE WPISY O SEMILAC--------> TUTAJ
027 uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie nosiłam szczerze powiedziawszy :))
Usuńśliczne kolorki!!
OdpowiedzUsuńCzysta klasyka!:)
UsuńPrzygarnęłabym wszystkie kolorki <3
OdpowiedzUsuńZupełnie się nie dziwię :))
UsuńO, nie masz classic wine :D
OdpowiedzUsuńFakt :) Ale jak widać, czerwonych mam dostatek :) Zapomniałam o burgundy wine, ale jest w rękach koleżanki :)
Usuńcudne odcienie! :)
OdpowiedzUsuńPrawda, prawda Jagoo!:))
UsuńCzerwienie najlepsze! Ja teraz noszę legendary red :)
OdpowiedzUsuńWygooglowałam ten kolor, faktycznie przepiękny!
UsuńWspaniałe, przepiękne kolory! :)
OdpowiedzUsuńWidziałam, że znajdą się tu fanki takich kolorów :))
UsuńŚliczne wszystkie :)
OdpowiedzUsuńTo fakt, ciężko wybrać najpiękniejszy :)
UsuńSuper wpis, też najczęściej szukam takich porównawczych zestawień. Tutaj utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że zakup nr 027 był dobrym wyborem :D Kiedyś nie lubiłam czerwieni, ale ostatnio coś mi się zupełnie poprzestawiało w głowie i ją ubóstwiam. Intense red to kolor idealny, typowa klasyczna czerwień <3
OdpowiedzUsuńJa również nie przepadam za czerwieniami, taka ze mnie "różowa" dziewczyna :) Sama polubiłam bardzo 039 Sexy Red, ale jeszcze bardziej podoba mi się na paznokciach u innych:D
UsuńMam zamiar kupić mamie na dzień matki zestaw startowy Semilac + właśnie klika dodatkowych kolorów. Mam nadzieję, że prezent jej się spodoba, bo kolory mają naprawdę fajne. :D
OdpowiedzUsuńMarta kolorów jest tyle, że na pewno wybierzesz coś pięknego :) Moja mama nie chce się przekonać do hybryd z uwagi na ich ściąganie, a że nie mieszkam już z nią, to nie miałabym jak się tym zająć :)
UsuńA ja akurat zamówiłam Legendary Red i jak trafiłam że akurat go nie masz ;). Tutti frutti na pewno zamówię kolejnym razem bo kolor idealny na wiosnę i lato.
OdpowiedzUsuńTo chyba popularny kolor, dziewczyny wyżej go polecają :) A Tutti Frutti jest idealny na lato :)
UsuńPani Paulino, super wpis! Na pewno takie zestawienie przyda się fankom czerwieni ale nie tylko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Online Ekspert marki Semilac
Dziękuję bardzo :))
UsuńOstatnio szukałam jakiejś ładnej czerwieni Semilaca i postawiłam na My Love (026). To taka ciemniejsza czerwień z delikatnymi drobinkami. :) Z Twojego zestawienia najbardziej wpadł mi w oko kolor Sexy Red. :)
OdpowiedzUsuńDiorek okazało się, że mam ten kolor ale chyba go komuś pożyczyłam bo nie mogę go znaleźć :( Piękny jest!
UsuńPolecam 026 My Love <3
OdpowiedzUsuńKlaudia, właśnie mi oddało, że miałam ten kolor i nawet pokazywałam go na blogu, ale gdzieś się rozpłynął :(
UsuńCudowności :) No i w nawiązaniu do naszej Instagramowej rozmowy - postanowiłam osobno kupić top i bazę...Jeśli efekty miałam osiągnąć takie jak u Ciebie to zaryzykuję dwa produkty na raz ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz zadowolona :)))
UsuńUwielbiam Semilac!
OdpowiedzUsuńJa również ♥
Usuńkoooocham czerwień na pzanokciach, to jest jedyny ponadczasowy kolor, Semilac zrobił dobrą robotę – 111 jest naprawdę glomour ! Próbowałaś już może ich bazy witaminowej ?
OdpowiedzUsuń111 jeszcze nie nosiłam, jakoś ten kolor kojarzy mi się z jesienią :) Ale pewnie na blogu tak czy siak się pojawi. Witaminowej bazy jeszcze nie próbowałam, a Ty?:)
UsuńPróbowałam, próbowałam i bardzo mi odpowiada, długo trzyma i dodatkowo odżywia paznokcie, więc czego chcieć więcej?! :)))
UsuńO, w takim razie koniecznie będę musiała wypróbować, ale chwilowo mam zapas bazy :D
Usuń133 mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWciąż mam go na paznokciach i nadal bardzo mi się podoba, zbiera masę komplementów :))
UsuńMam Sexy Red i uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńŁadny, trzeba przyznać:))
UsuńJak dla mnie numer 134 jest najpiękniejszy :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie nosiłam, o zgrozo!
UsuńTeraz 027. Mam tez 133 i 134 ale jakos ciagle wygrywa 027. No i marzy mi sie 111.
OdpowiedzUsuńTeraz 027. Mam tez 133 i 134 ale jakos ciagle wygrywa 027. No i marzy mi sie 111.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszystkie odcienie czerwieni:) Ostatnio poznałam nowy lakier Makear i czerwień utrzymała mi się do 6 tygodni :) Lakier nie kruszy się i jest bardzo efektywny.
OdpowiedzUsuńczerwień na paznokciach to dla mnie najlepsze rozwiązanie. Chociaż często sięgam po inne kolory, zawsze wracam do czerwieni :) moja ulubiona z Semilaca to Intense Red :)
OdpowiedzUsuńposiadam 027, 039 oraz 134...Jeden z moich najcudowniejszych odcieni ze wszystkich hybryd to 039 sexy red, jest boski! nadaje się dla ciepłych karnacji z zółtym zabarwieniem. Ostry nasycowny soczysty kolor. 134 jest do niego bardzo podobny jednak ma delikatnie inną tonację ale prawie to to samo.
OdpowiedzUsuń