
Całe wieki nie było na blogu aktualizacji włosów. Głównie
przez fakt, że wciąż nie mogę opracować nowej, idealnej dla nich pielęgnacji,
bo jak już nie raz wspominałam stały się bardzo problematyczne. Po przyjeździe, z uwagi na inną wilgotność stały się jeszcze bardziej niesforne, starałam się więc olejować je regularnie.
Całość jednak jest jak najmniej skomplikowana z uwagi na brak czasu.
![]() |
KOSZULKA KLIK |
Najczęściej są związane i lekko pokryte olejkiem, aby ograniczyć puszenie i
dalsze wysuszenie. Skóra głowy również nieco ucierpiała, jednak powoli wszystko
wraca do normy. W walizce zabrałam pakiet kosmetyków, głównie odlewki: balsam
Seboradin, Babuszka Agafia oraz rosyjską maskę rokitnikową. Poszukiwania czegoś
nowego spełzły na niczym, bowiem wybór produktów w sklepach, w których miałam
okazję być był bardzo ograniczony. Te o naturalnych składach miały dość wysokie
ceny, typowo drogeryjne dla odmiany nie kusiły mnie zbyt mocno. Jeśli coś się zmieni, to dowiecie się zapewne jako pierwsze :)
Jak mija Wam lipiec?
Śliczne, zadbane pasma :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ładne masz włosy, chociaż widać, że się nieco spuszyły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWcale nie wyglądają tak źle, jak mówisz ;)
OdpowiedzUsuńMoże masz rację :))
UsuńWłosy mimo wszystko wyglądają pięknie :) O to troszkę puchu zawsze można obwiniać wiatr i problem znika :D
OdpowiedzUsuńHaha masz rację Sayaka! :D
UsuńŚliczne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńZ puszeniem mam ten sam problem niestety, ciężko nad nimi zapanować
Puszenie to dla mnie nowość od jakiegoś czasu, nigdy nie miałam z tym problemu :(
UsuńPiękne, ale najbardziej w oczy rzucił mi się kolor! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
UsuńInteresujacy kolor włosów😉 Jaki to jest? Słońce trochę przeklamuje barwy. Powodzenia w ich dalszej pielęgnacji 😃
OdpowiedzUsuńKasia to naturalny kolor, ale dużo zmieniają ustawienia monitora i słońce :)
UsuńOd zawsze podziwiałam i nadal podziwiam Twoje włosy ♥
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje posty o tej tematyce :)
Cieszę się!:))
UsuńTrzymam kciuki żebyś odkryła Graala :) Ogólnie nie uważam żeby były w złym stanie, ale rzeczywiście troszeczkę się napuszyły. Poza regularnym olejowaniem i maską nie mam chyba pomysłu jak można im pomóc - w końcu nie są zniszczone :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, zobaczymy jak będą się zachowywać po powrocie :)
UsuńŚliczny kolor włosów :).
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiekne wloski. Niesamowicie miekko sie faluja.
OdpowiedzUsuńPiekne wloski. Niesamowicie miekko sie faluja.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńi tak masz piękne tewłosy :)
OdpowiedzUsuńDziękuje Paulina!!:D
UsuńWłosy i tak przepiękne. Ale prawda - puszenie może być uciążliwe. Sama mam ten problem i chyba nie ma na to złotego środka, który by raz na zawsze zaradził. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńHej, mam pytanko :) Sądzisz, że osoba, które ma małe doświadczenie w pracy ma szanse dostać się na camp leaders? Jedyne co na razie robiłam to wykładanie towaru wieczorami więc w sumie to nie wiele ;/ Czy miałaś jakąś rozmowę kwalfikacyjną czy musiałaś zrobić tylko prezentację? Na czym ona polega?
OdpowiedzUsuńZasadniczo, z tego, co wiem, umowa nie może zostać podpisana jeśli angielski nie spełnia określonego poziomu, komunikatywnego. Zadano mi kilka pytań, co chciałabym robić, co zobaczyć, wszystko na luzie i bez stresu :)
UsuńTo, czy i gdzie dostaniesz pracę jest już zależne od targów pracy i spotkań z pracodawcą. Wykładanie towaru to również praca, może dodatkowo udzielałaś się np. w wolontariacie ect? O ile dobrze pamiętam ilość osób, które nie zostały zatrudnione był bardzo niewielki. Zawsze możesz pójść do biura i zapytać, nie musisz się od razu decydować, a na pewno pracownicy rozwieją Twoje wątpliwości :)
Muszę przyznać, że i tak wyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńmoje też stały się problematyczne ;(
OdpowiedzUsuńDługie włosy wyglądają pięknie. A próbowałaś maski New Anna Expert Hair Mask z olejem makadamia? Świetnie nawilża, idealna do przesuszonych włosów. Uratowała moje po rozjaśnieniu.
OdpowiedzUsuń