26 stycznia

NOWOŚĆ | CATRICE, LIMITOWANA EDYCJA PRET-A-LUMIERE DLA FANEK ROZŚWIETLANIA

PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE review, PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE recenzja

Marka CATRICE co jakiś czas zachwyca mnie swoimi nowymi limitowanymi edycjami, które mam to szczęście często dostać do rąk, jeszcze zanim znajdziemy je na sklepowych półkach. Niestety, ich dostępność bywa mocno ograniczona, podobnie jak w przypadku kultowych już produktów, kamuflażu w płynie (recenzja tutaj) czy też podkładu HD, którego poszukuję od jakiegoś czasu. Tym razem jednak motywem przewodnim jest rozświetlenie, wszystkie produkty mają za zadnie dodawać blasku i odejmować zmęczenie. Również w tym przypadku muszę przyznać, że sam wygląd edycji jest przepiękny i dawno nic tak dobrze mi się nie fotografowało.

PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE review, PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE recenzja

Dwa produkty prasowane, jakie miałam okazję wypróbować to:
C03 PRISMATIC PINK róż ze złotą poświatą, bardzo przypomina mi słynny róż SLEEK 
C01 LUMINIOUS LIGHTS beż z różowo, delikatnie fioletową poświatą.

Oba są dobrze zmielone, jedwabiste, bez widocznego brokatu, nie są zbyt mocne, co czasem zdarza się przy rozświetlaczach, przez co nie wyglądają naturalnie po nałożeniu na twarz. Warto je obejrzeć w drogerii, choć byłam przekonana, że przy ich użyciu uzyskam aż zbyt intensywną taflę, jak w przypadku MARY-LOU MANIZER. Swatche obejrzycie tutaj, choć mam nadzieję, że jutro uda mi się uzupełnić wpis o zdjęcia twarzy jutro :).

PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE review, PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE recenzja

Znajdzie się również coś ładnego dla fanek płynnych rozświetlaczy, dwie, nieco różniące się konsystencje, żelowa i kremowa w opakowaniu z aplikatorem. Porównując je, to właśnie ten drugi jest bardziej subtelny. 

PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE review, PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE recenzja

Wygodny aplikator w formie błyszczyka i lekka, nietłusta konsystencja jest jego zdecydowanym plusem. Odcień RADIANT ROSE i jak łatwo się domyśleć, wpada w róż, jednak znajdziemy w nim również masę delikatnych, srebrnych drobinek.

PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE review, PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE recenzja

Żelowy natomiast świetnie sprawdzi się latem, do podkreślania opalenizny, kości policzkowych czy obojczyków, zwłaszcza, że ogromna pojemność spowoduje, że ciężko byłoby go zużyć tylko i wyłącznie do twarzy. Ma również przedziwną konsystencję, bardziej przypominającą delikatną piankę. Porównanie obu produktów znajdziecie tutaj (od lewej żelowy-kremowy)

PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE review, PRET-A-LUMIERE, catrice, catrice PRET-A-LUMIERE, catrice PRET-A-LUMIERE swatch, PRET-A-LUMIERE recenzja

Piękne wykonane swatche znajdziecie u MISKEJT, gdzie Was odsyłam po więcej zdjęć piękności od CATRICE.

Jak podoba Wam się tegoroczna propozycja ? 
Szukajcie jej w sklepach z początkiem lutego :)







38 komentarzy:

  1. Moim motywem przewodnim w makijażu też jest rozświetlenie więc na pewno nie przejdę obok, bezinteresownie :) Cudo <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby tylko Catrice nie zawiodło i limitowanka była dostępna bez problemów :)

      Usuń
  2. Ostatnio trochę częściej używam rozswietlacza;)
    http://kociesprawki98.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klaudia, kiedyś w ogóle go nie używałam, ale z wiekiem doceniłam ten kosmetyk :)

      Usuń
  3. Wyglądają naprawdę fajnie :) Ja obecnie męczę rozświetlacz z The Balm :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój leży zapomniany, wcześniej bardzo długo go lubiłam, teraz jednak wolę coś bardziej naturalnego :)

      Usuń
  4. Uwielbiam wszelkie rozświetlacze !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Udana limitowanka, to trzeba przyznać, choć zdecydowana większość kosmetyków Catrice przypada mi gustu :)

      Usuń
  6. Wszystkie produkty wyglądają niezwykle ekskluzywnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, prawie jakby kosztowały dwa razy więcej :)

      Usuń
  7. Cudowna kolekcja! Mi się najbardziej podoba rozświetlacz w żelu i to na niego będę polować w pierwszej kolejności ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że nie będzie standardowych problemów z dostępnością limitkowanki w takim razie :)

      Usuń
  8. Ten strobing gel łudząco podobny do Strobe Gel z Zoeva :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam ani jednego kosmetyku Zoeva, chyba wypadałoby to zmienić :)

      Usuń
  9. Z Catrice za bardzo się nie znam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo długo też nie używałam zbyt wielu kosmetyków Catrice, teraz codziennie sięgam po korektor :)

      Usuń
  10. Pamiętam jak catrice wyglądało dużo słabiej. Teraz to na prawdę się postarali :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, estetycznie bardzo poszli do przodu :))

      Usuń
  11. Ta kolekcja jest tak fotogeniczna... tej żelo-pianki używam codziennie i już się martwię, co będzie jak się zepsuje, a jest to więcej niż pewne bo to jest nie do wykończenia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłaby być ciut mniejsza :) Chociaż jeśli ktoś jest maniakiem rozświetlania foreeeever, to kto wie :D Może zużyje :D

      Usuń
  12. Rozświetlacz w słoiczku i z aplikatorem bardzo mnie zainteresowały, oj będę się rozglądać w Naturze!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Limitka ma być dostępna wraz z nadejściem lutego, ale wiadomo, różnie z tym bywa :)

      Usuń
  13. Ooo ten ostatni w słoiczku wygląda zachęcająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelacja.
    Piękne zdjęcia Ci wyszły - przykuwają wzrok :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna edycja wpisuje się w moje upodobania w 100%

    OdpowiedzUsuń
  16. Catrice i ich limitki :) uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o niereklamowanie swoich blogów w komentarzach.
Dziękuję!