17 grudnia

Recenzja: odżywka Alterra Morela i Pszenica

Przedstawiam Państwu :)
kolejny odcinek o marce Alterra, a w nim: 

odżywka nadająca połysk do włosów pozbawionych blasku i łamliwych morela i pszenica

Skupmy się przede wszystkim na składzie :

produkt nie zawiera syntetycznych barwników,  silikonów, parafiny i innych związków pochodzenia mineralnego, ani substancji pochodzenia zwierzęcego..Za to lubię produkty Alterra, wiem, że napewno nie posiadają silikonów łatwiej, bądź trudno zmywalnych:)


Przede wszystkim, jak w większości produktów do włosów Alterry wysoko w składzie mamy alkohol, spełnia on rolę rozpuszczalnika, a także konserwantu, to minus, polecam obserwację, czy ukrycie nie wysusza włosów, jednak jest "równoważony" przez inne składniki.
Dalej jest  gliceryna, która jak wiadomo,  jest higroskopijna, czyli chłonie wodę,

Stearamidopropyl Dimethylamine, który ma działanie odżywcze, antystatyczne. 
 Myristyl Alcohol: składnik wszystkich naturalnych wosków, stabilzuje, nadaje właściwą konsystencję,
 Glycine Soja Oil: olej sojowy, lekki, otrzymywany z ziaren soi (nie modyfikowany genetycznie)
 Triticum Vulgare Germ Oil Olej z kiełków  pszenicy - regeneruje wnętrze włosów, odtwarza naturalną osłonkę i wygładza ich powierzchnie. Chroni przed nadmierną utratą wody oraz promieniowaniem UV.
 Sodium Lactate mleczan sodu: - czynnik nawilżający, otrzymywany z pszenicy w drodze fermentacji intensywnie nawilża.
Prunus Armeniaca Fruit Extract wyciąg z moreli - otrzymywany poprzez ekstrakcję z suszonych owoców moreli) - działa nawilżająco.
 Sodium Hyaluronate hialuronian sodu - biotechnologicznie otrzymywany czynnik nawilżający,intensywnie nawilża
 Citric Acid: kwas cytynowy, wspomaga działanie innych składników aktywnych, poprzez swój kwaśny odczyn wspomaga domykanie łusek włosa
Lactic Acid Kwas mlekowy: wzmacnia i chroni włosy
  Tartaric Acid :kwas winny
Vitis Vinifera Extract :ekstrakt z nasion winogron działanie przeciwzapalne i antyoksydacyjne. Wzmacniają skórę głowy i włosy oraz przyspieszają ich wzrost.
  Helianthus Annuus Seed Oil : olej słonecznikowy, 
  Lauroyl Sarcosine (substancja powierzchniowo czynna otrzymywana z kombinacji naturalnego kokosowego kwasu tłuszczowego i sarkozynowych roślinnych kwasów tłuszczowych) – substancja myjąca
 Gardenia Tahitensis Flower Extract : olej tiare działa ochronnie
 Cocos Nucifera Oil: olej kokosowy, zapewniaja odbudowę, nawilżenie i ochronę włókna włosa
 Tocopherol; Witamina E  jest silnym antyoksydantem zwalczającym wolne rodniki, co chroni naczynia włosowate zaopatrujące włosy w składniki odżywcze przed uszkodzeniem. Rozszerza ona cienkie naczynia włosowate, co ułatwia zaopatrzenie mieszków włosowych drogą krwi.
 Ascorbyl Palmitate, antyoksydant pochodenia różanego
Parfum
 Linalool
 Geraniol, Citral, Limonene : substancja zapachowa 


Okej, pobawiłam się w małego chemika, choć ekspertem nie jestem, ale moj wywód musi do czegoś zmierzać.
Otóż, na moich włosach odżywka z morelą sprawdza się super! 
Na pierwszy rzut oka widać, że ma bogaty skład, wiele dobroczynnych składników, które lubią moje włosy, są bardzo miękkie, nawilżone, wygładzone, błyszczące.
Sa bardzo puszyste, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Po pierwszym użyciu, popatrzyłam w lustro i myślę "Boooże! siano!" ale po całkowitym wyschnięciu włosy są normalne, ale lekkie, nieobciążone, bardzo lubię ten efekt. 
Lubię jej gęstą konsystencję i słodki, nienachalny zapach, który utrzymuje sie na włosach. Cena bardzo przystępna, od 7 do 9 zł w rossmanie. Szkoda, że nie maja również maski morelowej :)


Gdybym miała ustawić kosmetyki Alterra, które posiadam, od moim zdaniem godnych uwagi do tych średnich wyglądałoby to tak:
olejek z granatem i awokado
maska do włosów suchych i zniszczonych z granatem
odżywka z morelą
odżywka z granatem, 
o której napisze w kolejnym odcinku sagi ;)
W fazie testów jest jeszcze olejek pomaranczowy, o którym usłyszycie niebawem.
kłaczki-biedaczki, na życzenie jednej z czytelniczek, która prosiła o więcej zdjęc włosów :) pozdrawiam Cie serdecznie!
Podkreślam,że recenzją jest moją subiektywną opinią.
 A jak jest z Wami? Wasze włosy lubią odżywki tej marki?
Buziaki:)


28 komentarzy:

  1. ja na razie testowałam tylko szampon i olejek, ale muszę całą resztę przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja, fajnie, że tak dokładnie i czytelnie opisałaś skład - bardzo przydatne informacje :)
    Śliczne włoski :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Też ją recenzowałam, moim zdaniem jest świetna ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam patrzeć na Twoje włosy - są piękne. Zapraszam Cię serdecznie do wzięcia udziału w moim Noworocznym Rozdaniu: http://krainaluster.blogspot.com/2011/12/rodanie-noworoczne-zapraszam-do-zabawy.html
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja kocham morelkową odżywkę, tak samo jak tą z granatem, maskę z granatem i aloesem też lubię, ale odrobinkę mniej, niż odżywki.

    Olej miałam z awokado i granatem, ale widzę, że wolę nieco bardziej czyste oleje, a nie mieszanki, ale jest bardzo ok :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mam stycznosci z ta firma

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszyscy teraz bardzo chwalą tą markę, ale w sumie skoro tyle osób ma o niej dobre zdanie to coś w tym musi być:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też lubię tą odżywkę, ale tylko, jeśli zostawię ją na włosach przynajmniej pół godziny. Na krócej nie jestem przekonana, nie widzę większych efektów, w takiej wersji moim zdaniem lepiej sprawdza się wersja z granatem. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Co do ankiety, to chodzi Ci o to, aby głosujący mógł coś wpisać, czy o możliwość oddania kilku głosów?
    Wybacz, że nie do końca rozumiem pytanie, ale mam dość ,,ciężki" dzień ;P

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna recenzja, bardzo dokładna :)
    Planuję zakupić kilka kosmetyków tej firmy i ta odżywka na pewno na liście się znajdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, kawka się przyda, bo dzisiejsza noc nie należała do tych przespanych... Ale nie narzekam mimo tego ;D
    Hm, jeśli chodzi o tą możliwość wpisania czegoś, to niestety nie mam pojęcia, jak to ustawić - dlatego w swojej ankiecie przy opcji ,,inne" dodałam w nawiasie, aby ewentualnie napisać coś w komentarzu.

    OdpowiedzUsuń
  12. otagowałam Cię : http://aniamaluje.blogspot.com/2011/12/tag-5-noworocznych-kosmetycznych.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale fajna recenzja składu! Czy tak już teraz będzie zawsze? ;>
    Miałam tą odżywkę wcześniej i właśnie się zastanawiam, czy do niej nie wrócić, jak mi się skończy obecna... I jak tak czytam, to chyba jednak wrócę. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. musiałam to wpisać, żebym głupio się czuła jakby znowu wpadła na idiotyczny pomysł ze ścięciem ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Odżywka jest super, szczególnie podoba mi się konsystencja :D chociaż zapach... drażni mnie, będę musiała spróbować innej odżywki z Alterry.

    OdpowiedzUsuń
  16. wstyd mi za siebie, bo strasznie zazdroszczę Ci tych pięknych, długich kudełków :<

    OdpowiedzUsuń
  17. Oo tak, Twoich włosów nigdy dość <3 A odżywka ląduje jako kolejna pozycja na mojej zakupowej liście do włosów :)
    Co do poprzedniego komentarza - tak kojarzę Cię z wizażu, który regularnie podczytywałam od dłuższego czasu a dopiero ostatnio zaczęłam się udzielać choć konto założyłam jakiś czas temu (orange blossom) oraz z włosowej historii u Anwen ;) Czy zwracanie się do Ciebie per Orchideo Ci przeszkadza?
    A żel aloesowy się u mnie sprawdza doskonale i moje włosy zaczynają go absolutnie kochać <3 To moja świeża zdobycz ale wcieram go codziennie w skalp, również na włosy i okazał się rewelacyjny do rozcieńczania Babydreamu (szamponu), który solo strasznie plątał mi włosy ;) Dodaję go też do szamponów ze SLeSem :)
    Pozdrawiam serdecznie, Panna A.

    OdpowiedzUsuń
  18. @ Dame jak widać, bardzo wiele kosmetykow mam z tej firmy ;)
    @ Panna A alez oczywiscie ze nie przeszkadza, bylam ciekawa ;) Hah, jestem rozpoznawalna (a moze raczej moje kłaki? ;p ) Nie wiem czy wiesz, ale wiele dziewczyn chwali sobie zel aloesowy wsmarowywany regularnie w skalp jako sposob na baby hair! sama muszę kupic nowe opakowanie i chcę go wyprobowac regularnie na skalp i długość ;)
    @ Anonimowy: to do pracy, rodacy! od czegos trzeba zacząc więc po olej i skrzypokrzywę marsz! :D
    @ Devis konsystencję ma boską! mam odzywke z granatem i jakos srednio sie sprawuje na moich wlosach, morelowa lepsza
    @ Ania jak zetniesz to Cie zlinczuje publicznie i przypomnę Ci tag:P
    @ Laura zawsze staram się robić porządne recenzje ;)
    @ MiLi dziękuje ;)
    @ little my u mnie sprawdza się lepiej morelowa ;) wszystko zalezy od wlosow.
    @ vesna marka jak najbardziej godna polecenia ;)
    @ Wera dostaniesz w kazdym rossmannie
    @ Kasia mi mieszanki olei sluża, ale to dlatego, ze moje kłaczki lubią różnorodną dietę ;)
    @ Karkam dziękuje za mile slowa! :*
    @ Nika bardzo duzo osob ją chwali, ale niektorym lubi przetłuszczać włosy ;/
    @ Paramore chemikiem nie jestem, ale posiłkowałam się wizazem i innymi stronami ;)
    @ Tishak szamponu nie mialam, mam swoj sprawdzony eva natura ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. bardzo lubię tę odżywkę :) szampon też jest ok ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. zostałaś otagowana :D
    Lakieromaniaczko

    http://bajzelkosmetyczny.blogspot.com/2011/12/tag-lakieromaniaczki.html

    OdpowiedzUsuń
  21. hmm ciekawe nigdy nie przypuszczałam że odżywka alterra mogą być naprawdę dobre ale za taką cenę chyba warto spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Moje włosy po tej odżywce wyglądają na tłuste a nakładam od ucha w dół. Próbowałam też na pół godziny przed myciem-efekt taki sam :< Masz może jakiś pomysł co z tym zrobić? Będę wdzięczna za odpowiedź :D ps: Twoje przepiękne włosy są dla mnie motywacją do dbania o moje pióra :>

    OdpowiedzUsuń
  23. @Aga a moze sprobuj nakladać ja na krótką chwilę, 5 minut? Możliwe ze na Twoje wlosy jest zbyt odzywcza i nawilzająca. Możesz ja dodawac po trochu do jakiejs słabszej maski, ktora Ci nie podpasowala lub jest za slaba ;)kilka znajomych tez skarżylo się, ze przetluszcza wlosy, więc nie jestes sama.
    @ stylelikeyou za cene 8 zl mysle, ze warto sprobować;)
    @ przeszkoda dzieki za otagowanie! ;)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o niereklamowanie swoich blogów w komentarzach.
Dziękuję!