Boooże a ta znowu z paznokciami i to jeszcze owocowymi :mdleje:
Brak mi pomysłu na notkę, mam okropny humor, boli mnie glowa i chce mi się spać (czyli przekornie, nie tak jak w piosence Maleńczuka) Najchętniej wystrzeliłabym połowę otoczenia w kosmos. Ale nie o tym.
Kolejny, czwarty holoś o numerze 120 fimry Golden Rose wpadł mi w ręcę dzięki Pilar :) zastanawiałam się nad nim już dłuższy czas, ale sklep wiecznie mi nie po drodze, bo znajduje się na drugim końcu miasta, spadł mi więc jak z nieba :P
Brak mi pomysłu na notkę, mam okropny humor, boli mnie glowa i chce mi się spać (czyli przekornie, nie tak jak w piosence Maleńczuka) Najchętniej wystrzeliłabym połowę otoczenia w kosmos. Ale nie o tym.
Kolejny, czwarty holoś o numerze 120 fimry Golden Rose wpadł mi w ręcę dzięki Pilar :) zastanawiałam się nad nim już dłuższy czas, ale sklep wiecznie mi nie po drodze, bo znajduje się na drugim końcu miasta, spadł mi więc jak z nieba :P
![]() |
zdjęcia możecie powiększyć |
Co prawda efekt holo nie jest mocny, baaardzo delikatny ale i tak niezmiernie mi się podoba :) Kryje po 3 warstwach, schnie w normie, nie zalewa skórek.
Ślicznie błyszczy, dodałam jednak jako top odżywkę Rimmel NR.
Miałam kilka pytań co noszę na paznokciach więc przypuszczam, że otoczeniu też się podobał;)
Ślicznie błyszczy, dodałam jednak jako top odżywkę Rimmel NR.
Miałam kilka pytań co noszę na paznokciach więc przypuszczam, że otoczeniu też się podobał;)
Cena 5,90zł.
Inne lakiery z tej serii pokazywałam tutaj:
intensywny efekt holo
oraz delikatnym :
Oddaj mi swoje paznokcie, świetne są :)
OdpowiedzUsuńCudoooowny *.*
OdpowiedzUsuńpiekny kolor :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ładny ten kolor! ;) Szkoda, że kryje az po 3 warstwach. Przywykłam do 1-2... Zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńRównież mam samopoczucie do kitu -.- Najchętniej poszłabym spać, ale obowiązki czekają :/
OdpowiedzUsuńA lakier bardzo ładny :)
Jeju,na 3 warstwy brak mi czasu i chęci:) wolę jednowarstwowe:) a powiedz mi Orchideo,często malujesz pazurki i często zmieniasz kolor? Bo mi wstyd że czasem przez miesiąc chodzę z łysymi:(
OdpowiedzUsuńzazwyczaj co 4 dni maluję, ale lakiery z tej serii nosiłam nawet tydzien czasu- są supertrwałe :)
Usuńnie ma się czego wstydzić, ja nie lubię siebie w gołych bo są żołte od malowania i jestem przyzwyczajona do koloru :P
Kiedys malowalam, czesto,bo mam ladne i mocne paznokcie,nie to co wlosy:( a teraz z braku czasu nie maluje;) wiesz,ze moje nie zolkna od zadnych lakierow? To tez jedna z ich zalet:D kiedys byly mega fajne lakiery pierre rene,nie wiem czy jeszcze ja robia?
UsuńLakier mi się podoba, mam podobny z avonu ;) ale na Twoich paznokciach to wszystko robi wrażenie :):P a zdradzisz mi Kochana jak pielęgnujesz skórki bo masz mega zadbana, a ja swoje zawsze obcinam i potem wyglądają jak z krwawego horroru :/
OdpowiedzUsuńWielbicielka Twojego bloga:*
po pierwsze nie wycinam skórek, im bardziej je maltretujesz metalowym cążkami tym bardziej narastają. Po zmyciu lakieru nakładam oliwkę i wmasowuję, czekam aż zmiękną, odsuwam je drewnianym patyczkiem. Jeśli mocno Ci narastają kup preparat do zmiękczania skórek (dziewczyny polecały Sally hannsen w niebieskim opakowaniu) oraz duuużo nawilżaj skórki(oliwka, krem do rak, maść z witaminą A), ja codziennie staram się smarować je czymś odżywczym bo tez za pieknie nie wyglądaja ;)
Usuńdziekuję!
kolorek jest śliczny:)
OdpowiedzUsuńchyba nie tylko Ty, ja też cały dzień nabuzowana chodzę aż się ktokolwiek bał do mnie odezwać
Masz przepiękne paznokcie!! kolor bardzo ładny, ale ja nie lubię drobinek :(
OdpowiedzUsuńmimo to patrzę i podziwiam :)
Pozdrawiam!
pazurki, jakie piękne, kolor też fajny, jeszcze nie miałam lakieru z tej serii :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor i sliczne wykończenia:D a na twoich paznokciach to już w ogóle bajka!
OdpowiedzUsuńhej!
OdpowiedzUsuńświetny blog!
bardzo ładne paznokcie!!!
zapraszam do mnie;)
może się poobserwujemy?
Kurcze śliczny! Jeden z najładniejszych jakie do tej pory pokazywałaś :) Chyba będę musiała sobie taki kupić :D
OdpowiedzUsuńNie jesteś sama z tą złością, ja bez powodu dziś jestem jak odbezpieczony granat:/
OdpowiedzUsuńKolor cudo, chyba zapoluję na niego ;)
A tak wogole to jaki to ten efekt holo jest:)?
OdpowiedzUsuńDrobinki mienią się na kolory tęczy:) zobacz czarny i niebieski,tam ładnie widać;-)
Usuńaa no możei faktycznie:) kiedys to sie chyba nazywało lakier z brokatem:D a masz lakier magnetyczny?:)
Usuńkurcze chyba nie dla mnie takie drobinkowce :( kolor malinowy kocham ale w jednolitym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda na paznokciach :) Będę musiała poszukać, zauroczyłam się w tym kolorku :)
OdpowiedzUsuńpiękny ten kolor;)
OdpowiedzUsuńNie tyllko ty chyba masz zły humor. Ja się dzisiaj trzy razy pokłóciłam z mamą w ciągu 1 h :D Masakra. xd
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, też chcę!
OdpowiedzUsuńnie tylko Ty chodzisz zła. ja też - jest wtorek, a we wtorki zawsze tak mam (8-17 na uczelni :D)
OdpowiedzUsuńlakier jest śliczny i aż mam ochotę na maliny przez niego :)
Śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńprześliczny lakier! bardzo ładnie wygląda na Twoich pazurkach :)
OdpowiedzUsuńJa lakiery z brokatami omijam z daleka, ale ten daje bardzo fajny efekt na pazurkach i na dodatek jest z mojej ulubione firmy :))
OdpowiedzUsuńCudowny kolor:)
OdpowiedzUsuńM.
A ja nie mogę tych holo znaleźć :(
OdpowiedzUsuńPowiedz mi, jak dbasz o skórki, że takie ładne są?
pisałam kilka komentarzy wyżej ;)
Usuńwazna jest systematyczność w ich pielęgnacji przede wszystkim ;)
Oh ja leniwa :P Przepraszam :*
Usuńtakiego koloru jeszcze nie widziałam - jest przecudny!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrazeniem paznokci i podejrzewam ze to naturalne Twoje pazurki?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak, naturalne:)
Usuńsprawię go sobie, od dawna szukam iskrzącej malinki. właśnie tego potrzebuję na poprawę humoru:D
OdpowiedzUsuń