Nie powiem, żeby jakoś specjalnie mnie to zaskoczyło, coś mi się obiło o uszy
Mam nadzieję, że Wam nie chodzą po głowie takie...pomysły ;)
Niedługo pojawią się bardziej sensowne posty.
Mam problemy z przestawieniem się na pierwszą zmianę w szkole (tj. normalną) gdzie wczesniej chodziłam do szkoły na 10-14 do 19.
A wiecznie niewyspanie nie sprzyja koncentracji.
Nawet nie mam weny na malowanie paznokci, ale to pewnie przez brak Seche Vite, dzisiaj wkońcu kliknęłam go na allegro.
Obiecuję poprawę ;)
Ojej, co to za straszne pomysły :O
OdpowiedzUsuńJa tez właśnie przeszłam na ranna zmiane w szkole (tak samo jak ty wcześniej miałam lekcje do 19-20) i nie mogę wstać rano haha :D Chociaż jestem mega szczęsliwa gdy wracam pociągiem o 14 do domu :)
to znasz mój ból...
Usuńdzisiaj wstałam o 6 i po dwóch kawach dalej czuje się jak zombie.
nie ma to jak szkoła od godziny 7*45 :D
Ja jutro zaczynam o 7.10 a dojeżdżam do szkoły do innego miasta. Nie mam pojęcia jak jutro wstanę o 5 ;D Jak ja zasypiałam do szkoły na 11.. ;)
UsuńMycie głowy vanishem?!?!?!? O matulu xD
OdpowiedzUsuńistny hardcore!
UsuńHahah no no ale ktoś ma pomysły :d
OdpowiedzUsuńHAHAHAH WYBUCHŁAM ŚMIECHEM! Dziękuję, za poprawienie humoru :DD
OdpowiedzUsuńHm, to nie jest śmieszne =D
Usuńo.O aha! XD
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe :D
OdpowiedzUsuńBoże co za pomysły... o wodzie utlenionej słyszałam, ale wybielacz... o zgrozo!;D
OdpowiedzUsuńdobre ;)
OdpowiedzUsuńBoże, aż mi się słabo zrobiło!
OdpowiedzUsuńJa aż z ciekawości spojrzałam na skład mojego vanisha: nadtlenek wodoru,jonowe i niejonowe środki powierzchniowo czynne...
UsuńYou made my day! :)
OdpowiedzUsuńło jezusie :D grubo!
OdpowiedzUsuńhej mam do ciebie pytanie odnośnie oczywiście włosów :) zauważyłam, ze od połowy długości są bardzo suche ostatnimi czasy, co mogłabyś mi polecić do ich nawilżenia?
OdpowiedzUsuńspróbuj włączyć aloes, miód (łyzeczkę do maski np) nawet kilka kropli gliceryny. Dobrze sprawuje się rownież maska elseve total repair 5 oraz pilomax rumiankowy. Najlepiej taką mieszankę nałożyć pod czepek na dłuzszą chwilę ;)
Usuńdzięki za rady, napewno wypróbuję :)
UsuńVanish... masakra. Byłoby chyba już po włosach...
OdpowiedzUsuńVanish... niektórzy to naprawdę już nie wiedzą co robić! Jestem w szoku! :D
OdpowiedzUsuńTo tak, jak płukanie ich w stęzonej wodzie utlenionej.... Za mojej młodości tak dziewczyny robiły.... Efekty były dość spektakularne- żółtawe sianko.
OdpowiedzUsuńżeby utlenić?
UsuńDokładnie. To było dość dawno w sumie. Jakieś 20 lat temu :)
UsuńSeriously oO!?! To chyba sposób na pozbycie się włosów!
OdpowiedzUsuńKtoś jakiś czas temu pytał na wizażu o płukanie włosów w lenorze, bo ponoć zmiękcza i wygładza :D
OdpowiedzUsuńVanish , lenor to może domestos? haha :D
OdpowiedzUsuńchodzisz do ekonomika?:D
OdpowiedzUsuńvaniszem :o
OdpowiedzUsuńczekamy na abszernijesze posty tak jak obiecujesz hihih:*:*
OdpowiedzUsuńwgl masz super bloga;)
zapraszam do mnie;*
Cześć przez przypadek trafiłam na twojego bloga:) Ale jestem bardzo mile zaskoczona :) Też bardzo dbam o włosy :) I polecam Ci tabletki "Vitapil" Dostaniesz je w aptece 60 tabletek kosztuje ok.30 zł :)
OdpowiedzUsuńSą świetne . włosy nie wypadają, nie są kruche :)
Polecam
moja siostra je brała i jak wiele osób uskarżała się na nudności ;/
Usuńna mnie niestety suplementy prawie nie działają, mam odporny organizm, ale kiedyś się nad nim zastanawialam ;)
dziękuję za polecenie:)
ja brałam i polecam na wypadanie :) wypadało mi z 50 dziennie, podczas kuracji może z 3, teraz nie biore od 2 miesiący i wypada mi tak z 5-8max, więc polecam.
UsuńJ.