O ile drugą część frazy mogę zrozumieć, to pierwszej kompletnie nie potrafię:
może jakaś nieuświadomiona jestem ? :D
dopiero jutro aktualizacja, jakby nie było, krzywych włosów, gdyż rozładował mi się aparat ;)
być może przyszły wkońcu moje oczekiwane przesyłki z produktami do włosów, więc prawdopodobnie pojawi się kolejny wpis zakupowy.
Pozdrawiam :)
haha tego się nie da ogarnąć. ;D
OdpowiedzUsuńPierwsze prawie jak ...i że cię włosy nie opuszczą aż do śmierci... ;D
OdpowiedzUsuńhahah coś w tym jest :D
UsuńMnie też się to kojarzy z przysięgą małżeńską;D
UsuńTak, wg mnie to musi być przysięga :)
UsuńJa raz miałam "włosy w żołądku" :D
OdpowiedzUsuńWyszukiwarka google czasem wredna jest;) Ja coś wpisuję a ona i tak swoją propozycję wyszukaje. Jest taki film "I że cię nie opuszczę", może chodziło o włosy aktorki?
OdpowiedzUsuńPowiedzcie mi o co chodzi z tą wyszukiwarką, bo ja jakaś nie kumata jestem :P
OdpowiedzUsuńTak samo, jak nie kumam pierwszej kwestii ;) Gdzie Ty to wyszukujesz?
haha fajnie
OdpowiedzUsuńhahaha;) normalnie płaczę ze śmiechu;)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś w wyszukiwanych miałam "pała duża jak kacem murzyn" do dziś nie mogę tego rozszyfrować, tym bardziej że raczej mam blog filmowo- książkowy;)
"i że cię nie" opuszczę jak nadal będziesz miała "włosy średnie" :)
OdpowiedzUsuńha! :D
może ta pierwsza fraza to nie po polsku hehehe:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuń