Brakowało mi ostatnio makijażu, a więc oto i jestem.
Nic szałowego, prosty makijaż z użyciem przede wszystkim cieni opalizujących, Kobo Golden Rose, Pale Violet oraz Celebrate z paletki Sleek OSS.
Dla rozjaśnienia powieki użyłam cienia Miyo Vanilla.
Ostatnio prawie w ogóle się nie maluję, wakacje tylko mnie rozleniwiły, nawet jeśli chodzi o bloga, staram się być jednak systematyczna ;)
Dodatkowo posłużyły mi
baza virtual,
eyeliner Essence,
dermacol.
I jak pewnie widzicie, przekroczyłam już liczbę 900 obserwatorów
Dziękuję ;)
Niby zwykły ale bardzo ładny .
OdpowiedzUsuńdokładnie;)
UsuńBardzo ładny makijaż, ja się źle czuje w fioletach.
OdpowiedzUsuńZwykły a jakże niezwykły :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe połączenie i świetna kreska!
OdpowiedzUsuńŁadny makijaż.
OdpowiedzUsuńWkrótce będzie 1000, gratulacje :)
gratuluję!
OdpowiedzUsuńja też ostatnio cierpię na brak makijażowej weny
Bardzo ładny makijaż :))
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż, jak zwykle :) ja ostatnio jestem strasznym leniem we wszystkich dziedzinach, więc wiem coś o tym...
OdpowiedzUsuńChciałam zapytać czy dostałaś już wygraną z papilota? Bo ja sporo czasu przed Tobą teoretycznie też coś miałam zgarnąć, ale do tej pory cisza...
ooo to faktycznie pomyliłam, myślałam o Paramore :D
Usuńproszę o wybaczenie :*
Bardzo ładny, taki zmysłowy make-up :)
OdpowiedzUsuńNiby taki ,,zwykły" a jednak ma w sobie coś niezwykłego. Baardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż :)) Gratulacje :d
OdpowiedzUsuńładny dzienniak. Gratuluję obserwatorów :)
OdpowiedzUsuńświetny make-up <3 jestem zakochana we fioletach ;)
OdpowiedzUsuńCzarna Orchideo, dziewczyny mam do was pytanie.
OdpowiedzUsuńCzy skład tej odżywki z Ziaji jest dobry : Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Dimethicone, Isopropyl Myristate, Ethylhexyl Salicylate, Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Panthenol, Propylene Glycol, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Simmondsia Chinesis (Jojoba), Seed Oil, Trilaureth-4 Phosphate, Cyamopsis Tetragonolobus Gum, Sodium Benzoate,2-Bromo-2-Nitropropane-1, 3-Diol, Parfum, Linalool, Limonene, Citronellol, Citric Acid. ?
do rozszyfrowywania składów odwołuję Cię do bloga imprevisivel:
Usuńhttp://uroda-kosmetyki-opinie.blogspot.com/2012/05/sownik-skadow.html ;)
Dziękuję :*
Usuńrównie dobrze można skorzystać ze słownika składów na wizazu, czy tez poszukać gotową analizę składu. Na zakręconym forum dziewczyny bardzo się przykładają, jest więc możliwość,że dokładna analiza z opisem już tam jest ;)
UsuńNiby zwykły, ale bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż:-)
OdpowiedzUsuńPiękny!;)
OdpowiedzUsuńNiesamowity *.*
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż, lubię fiolety choć nie stosuję ich często. Jak robisz tak fantastyczną kreskę? Niezwykła precyzja :) Gratuluję liczby Obserwatorek/ów, jeszcze troszkę i przekroczysz magiczny 1000 :)
OdpowiedzUsuńHej, skadowalas post o skladach kosmetykow kerastese?? nie moge znalezc;(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
lubię takie fiolety
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, niby stonowany, ale ma w sobie to 'coś' :)
OdpowiedzUsuń