03 października

NOTD: Joko

W kolejnym poście z serii NOTD przedstawię Wam pierwszy lakier firmy Joko
Mimo, że cieszą się one bardzo dobrą opinią jeśli chodzi o jakość, są dla mnie one ciut za drogie, a odcień Fresh Grape (J115) pożyczyłam na konkurs tejże firmy.

 Ostatecznie jednak nie wzięłam udziału, czego do dziś żaluję, ale wszelkie zachwyty nad lakierami uznaję za uzasadnione:)

Na zdjęciu solo, dwie warstwy, bez topa:


Oraz wersja ulepszona o gradient lakierem Eveline Holographic plus top SV.

Lakier ma bardzo dobry, przycięty pędzelek.
Konsystencja i trwałość w sam raz.
Dobre krycie i połysk nawet bez nabłyszczacza, nie smuży podczas nakładania.

Żałuję, że nie mogę przekonać się do wydawania około 12zł na jedną buteleczkę. 
Może, gdy ograniczę moją lakierową kolekcję, a zakupy kolejnych sztuk będą rzadsze.
Ot, dylemat lakieroholiczki :)

45 komentarzy:

  1. wersja z holo urzekająca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. obie wersję wyglądają świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny! A wersja gradientowa boska!! Co do ceny to faktycznie dość drogo.. Mi żal dać 8zł za lakier, a do dopiero 12zł :D Ale może kiedyś się skuszę :]

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie mieni się w słońcu !! ; ) kocham takie błyskotki :D

    Pozdrawiam i obserwuję ; )

    OdpowiedzUsuń
  5. masz czego żałować:P
    wersja z eveline przepiękna i to mówię ja, która nie lubi fioletów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatecznie nie wysłałam, moich "wypocin" ;(
      w konkursie trzeba było użyć tylko ich lakierów, a mają chyba jakąś dziwną formułę, że 5 podejść i ciągle mało płynnie, brzydko ;(

      Usuń
  6. wersja ulepszona, cudowna :) chociaż sam lakier ma piękny odcień :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fakt, trochę sa drogie. Ale kolor, zarowno pierwszy jaki ulepszony, jest cudowny, w sam raz na jesien.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne.. ale tak perfekcyjne że chyba jak dla mnie nie do powtórzenia

    OdpowiedzUsuń
  9. Z gradientem efekt jest fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
  10. Z gradientem wygląda nieziemsko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z tym holograficznym efektem jeszcze lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. piękny odcień :) podoba mi się zarówno solo jak i ulepszony :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gradient boski, świetne połączenie, podoba mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładne cieniowanie :)
    12 zł za lakier to nie dużo :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wersja gradientowa jest śliczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. wersja podrasowana bardzo mi się podoba :>

    OdpowiedzUsuń
  17. jakie cudne paznokcie <3 a kolor piękny ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mieszkałam 5 lat we Wrocławiu i nie miałam pojęcia o lakierach hologramowych z GR, a teraz jak już mieszkam 80km od Wrocławia to o nich marzę, a w moim mieście nie ma:/ A mam ochotę na takie cieniowanie, bo jest śliczne;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Gdzie mozna kupic ten lakier eveline? Bardzo mi sie podoba:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lakiery eveline holographic powinny być w tesco lub niesieciowych drogeriach:)

      Usuń
  20. Niemoge sie doczekac wynikow konkursu!:D

    OdpowiedzUsuń
  21. Gradient wygląda ekstra. Uważasz, że ten lakier jest trwały? Żadnego jeszcze nie próbowałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. całkiem trwały, z SV nosiłam go spokojnie kilka dni:)

      Usuń
  22. Obie wersje wyglądają pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja chyba nigdy nie kupiłam lakieru droższego niż 6 zł... A jeśli takiego używałam, to był to prezent. Paznokcie masz świetne:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Woooo z gradientem wyszło naprawdę genialnie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mało oryginalnie stwierdzę, że urzekła mnie wersja z gradientem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  26. każda wariacja tego typu naprawdę imponuje, zwłaszcza jak ktoś ma jeszcze talent i zmysł do takich rzeczy

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja wolę mieć mniej lakierów, ale za to dobrej jakości, żebym nie musiała co dwa dni malować paznokci. Choć oczywiście bardzo to lubię, to jednak nie zawsze mam czas...

    OdpowiedzUsuń
  28. Wersja z gradientem fantastyczna. Ja również nie lubię kupować "droższych:D" lakierów. W mojej kolekcji większość lakierów kupiłam za mniej niż 5 zł:)

    OdpowiedzUsuń
  29. lubię je, bo mają wygodne pędzelki i nie smużą :)

    piękny fiolet na jesień

    OdpowiedzUsuń
  30. matko i córko jaki on piekny! i jakie masz cudne paznokcie! tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  31. I po co tu zaglądałam, właśnie dzięki Tobie masakrycznie kusi mnie kupienie już n-tego lakieru do paznokci :)... śliczny kolor grrr, nie lubię Cię ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jaki piękny fiolet:) Jak będę w Beauty Factory to się za nim rozejrzę:)

    OdpowiedzUsuń
  33. bardzo fajny polysk, nie jest bardzo "chamski", bo takich holograficznych nie lubie, nie razi po oczach ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Na moich paznokciach przez weekend rownież gości fiolet:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Obie wersje piękne! Uwielbiam fiolety!

    OdpowiedzUsuń

Proszę o niereklamowanie swoich blogów w komentarzach.
Dziękuję!