Dawńno temu obiecywałam że pokażę jakże trudne fryzury, które noszę na codzień, jak się jednak domyślacie, nie jest to nic wyszukanego...Owszem, z długich i gęstych włosów można sporo wyczarować, ale jest to dość mozolna praca, wymagająca najczęściej drugiej osoby.
Do tego dochodzi odwieczny brak czasu na wszelkie zabawy z włosami, ale od miesiąca (bądź więcej) sukcesywnie uwieczniałam wszelakie upięcia. Tak też powstał ten post :)
Kolejnym razem postaram się pokazać, co moje koleżanki potrafią wyczarować na mojej głowie, ale przejdzmy do rzeczy:
1. Włosy rozpuszczone noszę ostatnio rzadko, ze względu na pogodę. Jeśli już mam ochotę je pokazywać, związuję je w luźny koczek i chowam pod czapkę, po czym dopiero w budynku rozpuszczam.
2. Kucyk. Nie przepadam, acz zdarza mi się nosić, gdy włosy nie są całkiem proste. Nie jest to fryzura na cały dzień, lubi się zsuwać, boli mnie od niej głowa. Nie za dobrze się też w niej czuję.

3. Koczek noszony jest bezapelacyjnie najczęściej. Spinam tak włosy również na noc. Nie używam frotek do związania włosów odkąd posiadam bardzo długie wsuwki z zabezpieczeniem na końcu.
4. Koczek z warkocza, kiedyś noszony bardzo często, teraz już niekoniecznie, w sumie, nie wiem czemu ;)
5. Zwykły warkocz, na bad hair day ;)
6. Kłos, gdy mam wenę na długie siedzenie przy lusterku.
7. Warkocz na 6, arcytrudny do wykonania samemu, ale czasem mi się udaje.
8. Warkocz dobierany z jednej strony. Dopiero ćwiczę! Ostatnio baaardzo podobają mi się takie plecionki ale zazwyczaj nie radzę sobie zupełnie... Baby hair żyją swoim życiem, co widać, niektóre na karku sięgają mi już ramion, reszta w sumie też nie gorsza. Wygląda to dość komicznie, gdy zwiążę włosy w kok, ale dobrze, że są :))
Wszelkiego rodzaju akcesoria, zapomniane przez moje lenistwo. Królują kokardki :
Kremowa i różowa, złota- HM
Kwiecista i czarne- Chińczyk
Pastelowe kwiaty- New Yorker
Ufff to wszystko! Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam :))
To dowód na to, że proste jest fajne!
OdpowiedzUsuńChociaż ja kitke uwielbiam ;-) a do wszelkich upiec kokardki, dodające tyle uroku ;-)
niestety bardziej skomplikowanych fryzur sama nie stworzę :))
Usuńz takich pięknych włosów jak Twoje zawsze najbardziej podoba mi się uczesanie w zwykły kucyk :)
OdpowiedzUsuńa ja właśnie jakoś nie przepadam :(
UsuńJa chcę Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńto chodź sobie wez:P
Usuńtez chcialabym zeby moje byly tak proste..
OdpowiedzUsuńa nie są ?(:
UsuńWspaniałe włosy :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :P
UsuńPiękne masz te włosy, oj piękne! I zgadzam się z pink-pocket, że Twój kucyk wygląda bardzo fajnie! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńKoczek jest najlepszy :D
OdpowiedzUsuń7 cudooo <3 tez zawsze boli mnie glowa od noszenia kitki ;/
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńO kurczę wszystkie są przepiękne .Ja zawsze muszę mieć mocno związane włosy , ale niestety czytałam ostatnio , że włosy się wtedy osłabiają .
OdpowiedzUsuńCzęsto nie mam ani czasu , ani ochoty związywać włosy więc noszę rozpuszczone .
pozdrawiam
może spróbuj luźny koczek? ja dzięki długim wsuwkom mogę je upiąc bez gumki, dziewczyny używają też żabek :)
UsuńŁadne te Twoje fryzury ;-) Najbardziej podoba mi się warkocz na 6, robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńmiło mi ::)
UsuńWarkocz 6 i 7 są wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńja nosze na co dzien warkocz lub kloda,, w koczkach chodze po domu. publicznie niestety czuje sie w nich zle
OdpowiedzUsuńto tak jak ja w kitce zle się czuję publicznie :P
Usuńkłos najpiękniejszy! niestety ja jeszcze posiadam za krótkie włosy
OdpowiedzUsuńurosną :)
Usuńskąd te wsówki ?
OdpowiedzUsuńw sklepie fryzjerskim można je dostać, nie różnią się niczym od drogeryjnym, prócz tego, że są dluższe:)
UsuńMoże i nie lubisz kitek, ale ta twoja kita wygląda pięknie :) Uwielbiam takie proste fryzury i czekam, aż sama będę mogła takie mieć
OdpowiedzUsuńjuż niedługo, trzymam za Ciebie kciuki :)a w kitce zle sie poprostu czuję ...
UsuńHej, piękne włosy :). Jaką farbą je farbujesz?
OdpowiedzUsuńjest już notka o tym, szampony marion do 8 myć w różnych kombinacjach:)
Usuńcudowne fryzury:) musze coś wypróbowac;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńboskie masz włosy <3 kolorek piękny i widać że o nie dbasz :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, staram się :)
UsuńJa najczęściej noszę rozpuszczone lub koczka z wypełniaczem :)
OdpowiedzUsuńja mam już zbyt dużo włosów na wypełniacz :((
UsuńTakie piękne włosy wyglądają dobrze przy każdej fryzurze :) Ja koczka już nie noszę, bo bez grzywki wyglądam w nim fatalnie :( a to była moja ulubiona fryzura...
OdpowiedzUsuńojj znalazło by się kilka fryzur, w których wyglądają paskudnie D:
Usuńwsuwki z zabezpieczeniem? może zrobiła byś zdjęcie jak takie wyglądają?
OdpowiedzUsuńMasz piękne włosy:) chciałabym miec takie proste i gęste jak Ty:)
takie z kuleczką na końcu poprostu :)
Usuńpiękne :D warkocz na 6 prze-cudny! chciałabym kiedyś oddać swoje włosy w Twoje ręce żebyś mi wyczarowała coś tak pięknego ;)) pozdrawiam! :*
OdpowiedzUsuńdziękuję :P
UsuńParę razy robiłam warkocz ale na 5, jednak lepiej wygląda na prostych i gładkich włosach. Moje są wycieniowane, a baby hair niestety odstają i się skręcają-nie wiem co z tym zrobić ;(
OdpowiedzUsuńojjj, z cieniowanymi to faktycznie problem :( ale na puszystych i kręconych włosach plecionki też wyglądają bardzo ładnie w mojej opinii :))
UsuńJej, ale piękne a dwie ostatnie fryzury podziwiam, ja bym w życiu tak nie zrobiła:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :P
UsuńWarkocz na 6?:) nigdy nie próbowałam;) czasami pogubię się z trzema pasmami wiec wyobrażam sobie co by było z aż sześcioma.
OdpowiedzUsuńbywa:D ja za to nie potrafię zaplatać nic z tyłu głowy praktycznie ;p
Usuńuwielbiam dobierańce ;)
OdpowiedzUsuńTen dobierany warkocz z tyłu wygląda interesująco,podziwiam,jesli sama go sobie robisz ;)
OdpowiedzUsuńdopiero się uczę i wygląda trochę zbyt messy :D
UsuńAle masz cudne włosy i świetnie je układasz!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńWarkocz na 6 - respekt :D Masz cudne włosy, tak pięknie się błyszcza *.*
OdpowiedzUsuńciężka sprawa, ale chciałam się "pokazać" :D dziękuję :)
Usuńzrobisz mi kiedyś tego warkocza na 6 :*
OdpowiedzUsuńczekaj, niech ino przyjadę do Lublina:D
Usuńpiękne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńWe wszystkich fryzurach Twoje włosy ładnie wyglądają! Podoba mi się zwłaszcza warkocz, nic nie wystaje, wszystko przygładzone, idealne :) Ja niestety nie kombinuje tak często z fryzurami,dlatego królują u mnie rozpuszczone włosy :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńja nie lubię nosić kucyka z tego względu, że wtedy widać, jak bardzo cienkie i rzadkie są moje włosy ;) z kolei dziewczynom z grubym końskim ogonem bardzo zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńhej, chciałabym zapytać o sekret Twojego koka;) mianowicie mam włosy podobnej długości, choć niezbyt gęste, ale kok - czym bym go nie upinała (frotki, żabki, wsuwki) - po jakimś czasie zawsze mi opada.. nie potrafię go utrzymać tak wysoko, ani zachować trochę luźniejszych włosów przy głowie.. co robisz, że on tam siedzi?;)
OdpowiedzUsuńa próbowałaś związać najpierw je frotką? może być taka cienka, elastyczna, która zwiąże same włosy a nie je dodatkowo naciągnie. Albo kup dłuższe wsuwki, jak te moje.
Usuńmój też sie czasem rozwala, zależy jaki mają dzień ;)
warkocz z sześciu to coś naprawdę trudnego, podziwiam! mi się udało z czterech, z pięciu już nie szło... to trochę jak z żąglowaniem:D
OdpowiedzUsuńbad hair day z takim połyskiem? :P
OdpowiedzUsuńPiękne włosy, tylko różny kolor wychodzi na zdjęciach. Jaki masz naprawdę? Bardzo podoba mi się taki rudy jak na ostatnim zdjęciu i zastanawiam się jak go uzyskać. Ja ostatnio noszę najczęściej koczka:)
OdpowiedzUsuń