23 stycznia

Rozczarowanie zafudnowane przez...

...OPI! 
W paczce z karnawałowymi lakierami otrzymałam również dwa zestawy nalepek na paznokcie.
Jak przystało na tak zdobne motywy, wypróbowałam je w okolicach Sylwestra. To nic, że spędziłam go w dom;)

W zestawie znajduje się 16 naklejek o różnych rozmiarach. Po otwarciu opakowania uderzył mnie zapach prawdziwego lakieru do paznokci. Myślałam, że to dobry znak...

kupkosmetyk.pl
Problemy zaczęły się już w momencie, gdy miałam dopasować rozmiar do paznokcia, praktycznie żaden mi nie pasował. Kolejnym problemem było nałożenie ich na odtłuszczone paznokcie. Dłonie ciągle mi się trzęsły, ale winy za to na OPI już zrzucić nie mogę;)

Najgorsze jednak miało przyjść wraz z wyrównaniem powierzchni. Moje paznokcie są dość mocno wypukłe, w przekroju są prawie okrągłe, do tego minimalnie się zwężają. To właśnie ich budowa przeszkodziła mi w posiadaniu efektownego manicure. Gdy wygładziłam paznokcie przy brzegach, nalepka odstawała po bokach i na odwrót. Taka zabawa trwała dobrych kilkanaście minut, zdążyła mnie więc doprowadzić do szewskiej pasji. 

girly glam
Nie poddałam się jednak!
 Ostatecznym krokiem miało być zagięcie i  minimalne spiłowanie odstających elementów. Wykonanie tak banalnej czynności ponownie okazało się nie do przejścia.. Folia, zamiast zagiąć się i bezproblemowo powędrować do kosza, ciągnęła się, rwała dość nierówno.
Mimo wszystkich niedogodności całość utrwaliłam top coatem OPI ( na zdjęciu co prawda SV, gdyż łatwiej było mi zrobić zdjęcie z jego pomocą ;))

metallic waves

Niestety, wystarczyło pół godziny a wszystkie fragmenty brzegów, które mimo moich starań jednak się nie przykleiły, zdążyły się zdrapać (?). Jak się domyślacie niedługo chodziłam z takimi uroczymi paznokciami...Uznałam, że do sylwestrowego napoju alkoholowego w domy lepiej pasować będą w wersji saute.
Próbowałam z drugim zestawem i odczucia mam podobne. Winy doszukuję się  jednak we wspomnianej już przeze mnie, budowie moich paznokci. Niestety nie mogę znaleźć zdjęcia, mam nadzieję, że nie uległy zniszczeniu (przeklęte wirusy!) Cena wysoka, od 30 do 50 zł.

Bardzo dobrze poradziła sobie z nimi Mavia, aż zazdroszczę. I pozdrawiam ;)

69 komentarzy:

  1. ja raz próbowałam i temat naklejek porzuciłam ;) nie na moje nerwy i kieszeń
    50zł???? szaleństwo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja podarowałam sobie wszelkiego rodzaju naklejki całopaznokciowe po 4 podejściu. Szkoda mi i pieniędzy i straconego czasu na żmudne dopasowywanie :(

      Usuń
    2. te były właśnie bardzo cienkie, delikatne ale nie na wiele się to zdało jak widać:D

      Usuń
  2. Szkoda.. bo naprawdę ładnie wyglądają. No ale nie za taką cenę;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Efekt jest całkiem fajny, ale kosztują sporo kasy i nerwów... ja się raczej nie skuszę na nie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czy ja wiem, czy fajny, jakby się przyjrzeć to widać wszystkie niedoskonałości :/

      Usuń
  4. wyglądają pięknie,ale za 50 zł to...szkoda gadać.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają prześlicznie!
    Szkoda, że tyle nerwów z takim czymś...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w moim przypadku niestety się nie sprawdziły :(

      Usuń
  6. Cena zdecydowanie za wysoka! Choć wyglądają całkiem fajnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Na paznokciach wyglądają naprawdę fajnie, ale ja chyba jestem za mało cierpliwa. No i kasowo też jednak za dużo :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądają kusząco, chociaż cena trochę przeraża. A pazurki masz piękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam podobny kształt paznokci, wiec u mnie też taka zabawa odpada ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie wyglądają.Szkoda że trzeba się trochę z nimi namęczyć;) Ja nie mam tyle czasu i nerwów by takie rzeczy robić;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja nie mam cierpliwości do takich naklejek

    OdpowiedzUsuń
  12. za te pieniadze wolalabym kupić cały lakier z ktorego bylabym zadowolona niz naklejki na raz :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Drogie..ale jakoś naklejki mnie nie kuszą:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Na zdjęciu wyglądają super :) Naklejanie moich jeszcze przede mną. Czekam na weekend, bo w takim brokacie ciężko iść na uczelnie :PPP

    OdpowiedzUsuń
  15. Na zdjęciu wyglądają naprawdę ładnie. Ale cena dość wysoka - pewnie się nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie ma czego żałować, przynajmniej w mojej opinii ;)

      Usuń
  16. ladny edekt, szkoda ze meczacy i nietrwaly, ja na swoich nigdy zadnych naklejek nie probowalam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tanszych firm naklejki miał donegal, ale dziewczyny też nie polecały;)

      Usuń
  17. Wygląda nieźle, ale 50 zł to za dużo jak za takie naklejki ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. U Mavii mnie zachwyciły, u Ciebie byłoby podobnie, gdybym spojrzała tylko na zdjęcie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajny wzór ale za taką cenę i jakość wolałabym sobie kupić drogi lakier.

    OdpowiedzUsuń
  20. Wyglądają genialnie ale za taką cenę kompletnie odpadają :(

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeszcze nie próbowałam, ale jestem ciekawa jakie będą moje wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam podobny kształt paznokci i taki sam problem miałam z naklejanym lakierem z Sephory:/ Co ciekawe kilka lat temu (7?) miałam takie cudo z Avonu i było idealne i wytrzymało całe 7 dni bez ubytku (zmazałam bo kolor mi się już znudził:P).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aa kojarzę je :D:D i tak długo się trzymały? wow!

      Usuń
  23. Cena nie jest warta tego abym tak się męczyła.

    OdpowiedzUsuń
  24. naklejek OPI nie miałam, ale za to essence - straszny bubel, a może to też moje pazurki za mocno wypukłe:/ nie wiem... nie zachęca mnie to już do dalszych eksperymentów

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie przepadam za tymi naklejkami na paznokcie ;p Za dużo z tym roboty ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja już mam dosyć naklejek na kolejne 10 lat :D:D

      Usuń
  26. Efekt fajny, szkoda że tak nietrwały..

    OdpowiedzUsuń
  27. Mnie naklejki nawet podpasowały szczególnie rozmiarem, jedną naklejkę dzieliłam na dwa paznokcie :D Dodatkowo mam dosyć płaskie i naklejki ładnie przylegały. Szkoda, że płatają takie figle, OPI na tym nie zyska zwłaszcza, że większość osób ma wypukłą płytkę. Zeberka mimo wszystko mi się podoba i ładnie wygląda na Twoich paznokciach:) Gdybym nie przeczytała notki myślałabym, że wszystko z nimi ok :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Jednak wolę tradycyjny lakier;)

    OdpowiedzUsuń
  29. A jednak wyszło świetnie.

    W ogóle nie widać, że miałaś jakieś problemy przy nakładaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm mogłam dać większe zdjęcie, na tym faktycznie niewiele widać :D

      Usuń
  30. piękne są... ale w opakowaniu :O

    OdpowiedzUsuń
  31. Niestety,ale o ile darzę sympatią całą kolekcję OPI, o tyle akurat te naklejki mi się nie podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja również mam wypukłe paznokcie i miałam podobny problem. To faktycznie zniechęca do nich ale w pierwszej chwili wyglądają super :-)

    OdpowiedzUsuń
  33. Czyli potwierdza to tylko to, co już wiem - że całopaznokciowe mogą być tylko wodne :-)

    OdpowiedzUsuń

Proszę o niereklamowanie swoich blogów w komentarzach.
Dziękuję!