od nauki, która zabiera mi całe dnie, nie mówiąc o jakimkolwiek czasie wolnym krótki wpis o dwóch nowościach, w tym jednej blogowej legendzie. O Maybelline color tattoo myślałam już w trakcie promocji -40% w Rossmannie, ostatecznie jednak kliknęłam go w sklepie internetowym za około 9zł. Jak na razie odczucia mam bardzo pozytywne, choć nie bardzo mam co podkreślać jeśli chodzi o brwi, które czekają na gruntową regulację i poprawę kształtu przez koleżankę :) Odcień to oczywiście Permanent Taupe.
Trwałość jest na prawdę świetna i żałuję, że w sklepie dostępne są same bardzo brokatowe odcienie.
A żeby nie było tak słodko, jakiś czas temu kupiłam również szminkę L'oreal Rouge Caresse w odcieniu Impulsive fuchsia. Bardzo przypomina mi pomadki Celii, kolor okazał się jednak nietrafiony. Wydaje mi się, że ma za dużo fioletowych tonów (?) i wyglądam na chorą. A szkoda. Dobrze, że nie wydałam na nią standardowej ceny.
Za wszystkie studentki trzymam kciuki, a uczniom, którzy rozpoczynają ferie szczerze zazdroszczę:)
Że niby Color Tattoo jest również do brwi? Właśnie tak myślałam, że same brokaty są. Natomiast co do tej pomadki... Mam taką w pięknym, czerwonym kolorze i bardzo ją lubię! Wiesz może, ile wynosi ta standardowa cena? Swoją kupiłam w Boxie, a chętnie nabyłabym jeszcze kilka.
OdpowiedzUsuńTen odcień się nadaje, bo jest szary i bezdrobinkowy :D
UsuńA Loreal pewnie ze 40zł :D
ta pomadke mam w odcieniu czerwieni i musze przyznac ze jestem zadowolona, chociaz daje ona dosc naturalny efekt:) jako studentka dziekuje i rowniez trzymam kciuki!:D
OdpowiedzUsuńwłaśnie kliknęłam ten Color Tattoo przez Ciebie :) pewnie nawet w tym samym (lubelskim?) sklepie - strasznie jestem ciekawa jak się sprawdzi na moich tłustych powiekach bo kolor jest idealnie 'mój' ;)
OdpowiedzUsuńCzyżby ezebra? Mi brat odebrał bo ma blisko :D A może do brwi się u Ciebie sprawdzi :3
Usuńdokładnie tak :D na brwi też na pewno wypróbuję :))
UsuńMam te kosmetyki, chociaż pomadkę w innym kolorze i oba bardzo lubię :) Trzymam kciuki za egzaminy !
OdpowiedzUsuńżałuję ,iż color tattoo nie kupiłam podczas promocji
OdpowiedzUsuńTanio dostaniesz go m.in w sklepie ezebra :)
UsuńColor Tattoo mam tylko w odcieniu Eternal Silver, a pomadkę w odcieniu Tempting Lilac. Z obydwu produktów jestem bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała mieć Color Tattoo:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam ze dziewczyny używają Color Tattoo do brwi podobno fajnie podkreśla brwi u mnie teraz króluje paletka do brwi Essence godna polecenia ;)
OdpowiedzUsuńI ja mam ten cień 40 permanet taupe, nawet wczoraj pisałam o nim notkę - używam go tylko do brwi, bo na powiekach kompletnie mi się nie podoba. A i taką szmineczkę też mam z L'oreal tylko w innym odcieniu - Flirty Violet - bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńU mnie na powiekach też bez szału :D Ale z chęcią spróbowałabym innych kolorów:)
Usuńmój ulubiony kolor cienia <3
OdpowiedzUsuńPowodzenia na egzaminach. Szminkę może spróbuj połączyć z błyszczykiem.
OdpowiedzUsuńSpróbuję:D
Usuńostatnio właśnie gdzieś czytałam że ten cień nadaje się właśnie do brwi, musze jeszcze poszperać może z cienia przerzucę się na takie coś :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia przy nauce :)
Kupiłam Pernament Taupe jako cień do powiek, jednak w tej roli sprawdza się kiepsko. Muszę w końcu spróbować aplikacji na brwi ;) Aż dziwne, że nie skusiłaś się na On the Bronze, który jest cudny :)
OdpowiedzUsuńRozejrzę się za nim :>
UsuńJa mam z Color Tattoo odcień On and On Bronze, i uwielbiam go :) Stosuję go na powieki - dwa ruchy palcem, i makijaż z głowy ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za sesję!
OdpowiedzUsuńI do nauki, a nie na blogasie siedzieć! ;-D
Też mam ten Color tattoo i dopiero teraz zobaczyłam jak nazywa się mój odcień, ten kolor najbardziej mi się spodobał. Powodzenia w sesji :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taupe do brwi :)
OdpowiedzUsuńJa mam wszystkie odcienie kolor tatto dostępne w Polsce :D Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPoszalałaś:D A jakiś ulubiony?:>
UsuńJa nie mam tylko srebrnego... za to mam 3 dostępne w UK i niedostępne w PL :D
Usuńmam ten odcien color tatoo i na mojej powiece nie sprawdza się wcale, spróbuję go zużyć właśnie do brwi.
OdpowiedzUsuńMam ten odcień CT i lubię go bardzo, ale nie pracuje się z nim już tak genialnie jak z on and on bronze, choć wciąż dobrze :) Do brwi sprawdza się też super gdyby nie fakt, że mi nie pasuje kolorystycznie - jest zbyt chłodny i zbyt szarawy :)
OdpowiedzUsuń