![]() |
Na ustach mam szminkę BeautyUk w odcieniu Pink my ride. |
Maska Bioetika I to jedna z bardziej polecanych produktów do włosów na blogach. Również opinie na KWC są bardzo dobre. Sama bardzo długo wstrzymywałam przed zakupem i ostatecznie udało mi się upolować ją podczas Dnia Darmowej Dostawy. Muszę jednak przyznać, że początkowo nie byłam z niej zadowolona i spory czas stała zapomniana. Z czasem jednak zauważyłam, że moje włosy zachowują się inaczej, układają lepiej, wysnułam więc wniosek, że zmieniła się delikatnie ich struktura, co czasem się zdarza. Sięgnęłam po nią ponownie.
![]() |
Aqua, Propylene Glycol, Mirystyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Aloe Barbadenis, Coconut Oil, Citric Acid, Parfum, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone. |
Po przerwie efekty mnie zaskoczyły. Włosy były bardzo lekkie i sypkie. O ile zazwyczaj sięgam po produkty, które je dociążą i maksymalnie nawilżą to po jej użyciu również byłam zadowolona. Miękkość i gładkość określiłabym jako dobrą, nie były wizualnie bardzo mocno wygładzone. Jestem w stanie jednak przymknąć na to oko, bo wciąż dążę do zwiększenia objętości, której to ona zdecydowanie dodaje.
Dużym plusem jest również niwelowanie strączkowania, a niewiele produktów pomaga mi zwalczyć ten paskudny efekt zlepiania się.
Myślę, że wrócę do niej jeszcze. Czy polecam? Wszystko zależy od tego, czego oczekujecie i czego potrzebują Wasze pasma. Wizaż prawdopodobnie rozwieje wszelkie wątpliwości. Sama po cichu liczyłam, że produkt powali mnie na kolana, a po mylnym, pierwszym wrażeniu polubiliśmy się jednak:)
Uwielbiam bioetikę, chociaż włosów niskoporowatych nie mam, świetnie nawilża i nie powoduje puchu :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie wiedziałam czego się po niej spodziewać, bo większość osób, które ją polecają mają wysokoporowate włosy :)
Usuńja mam wysokoporowate włosiska, więc nie dla mnie
OdpowiedzUsuńJa też mam wysokoporowate, a super działa. Spróbuj:)
UsuńLealise nawet Kasia wyżej ma wysokoporowate i zachwala :) Anonimowy ma rację :D
UsuńProsty ale też niezachwycający skład.
OdpowiedzUsuńTo fakt :)
UsuńKolejna kusicielka :P.
OdpowiedzUsuńA mam tyle produktów do recenzji... :D
UsuńNie znam ani marki, ani produktu, uwielbiam natomiast maskę mleczną Kallos.
OdpowiedzUsuńKallosa miałam dawno temu i dłuuuugo męczyłam, próbując zużyć jedno opakowanie :D Ale była całkiem dobra :)
UsuńW sumie...brzmi całkiem nieźle.
OdpowiedzUsuńJeśli moje włosy lubią się z olejem kokosowym...to może i z tą maską się polubią...
Bardzo możliwe :)
Usuńobrzydza strasznie cie ta grzywka:(
OdpowiedzUsuńTo nie kwestia grzywki, tylko mojej twarzy :D
UsuńA według mnie bardzo Ci pasuje :)
UsuńOk, teraz musze dopisac tę maskę do mojej zakupowej listy bo strączkowanie to mój największy problem, niestety. Zdradź proszę co masz na ustach, bo to cudo!
OdpowiedzUsuńTo szminka z poprzedniego posta, BeautyUk :)
UsuńNie każdemu pasuje niestety. Moje falowane, wysokoporowate włosy nie działały z nią. Nie robiła kompletnie nic :-( Szybko zużyłam i kupiłam następna. Tym razem Kallos Keratin :-)
OdpowiedzUsuńKeratynowego Kallosa akurat nie miałam :)
UsuńObecnie używam maski z firmy Ziaja, ale kiedy ją skończę, to chętnie sięgnę po coś nowego, także- dziękuję za recenzję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
U mnie produkty Ziaja do włosów niestety się nie sprawdzają :(
Usuńmuszę w końcu się na nią w końcu zdecydować :)
OdpowiedzUsuńCiężko ją dostać, nie dziwię się, że zakup jest trochę nie po drodze :)
UsuńChciałam ją kupić, ale nie udało mi się nigdy :D
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie :D Za jakiś czas będzie DDD, to może wtedy Ci się uda :D
UsuńNigdy nie słyszałam o tej masce :-)
OdpowiedzUsuńHmmm a mi mignęła na kilku znanych włosowych blogach :)
UsuńJa niestety jestem osobą której ta maska kompletnie nie pasowała, maska była za lekka do moich wysokoporowatych wlosów, teraz mam już w większości zdrowe włosy ale i tak do niej nie powrócę, wolę dodać troszkę gliceryny czy aloesu do maski emolientowej ;)
OdpowiedzUsuńFakt, jest dość lekka, też to zauważyłam :)
UsuńMasz piękny odcień włosów ;) to twoj naturalny ?
OdpowiedzUsuńTo jest moja ukochana maska do włosów :)
OdpowiedzUsuńO proszę, kolejna zadowolona z Bioetiki, super! :)
UsuńA możesz powiedzieć gdzie kupiłaś ta śliczna bluzeczkę ??
OdpowiedzUsuńW ciuchlandzie :) Jest bezfirmowa.
Usuń