Odżywkę Isana Professional miałam w swoich zapasach już jakiś czas, ale przez ostatni miesiąc moim faworytem był balsam Babuszki Agafii na kwiatowym propolisie, nie miałam więc ochoty na testowanie nowych produktów. O tej serii zrobiło się głośno na blogach głównie ze względu na maskę, której jak na razie nie miałam możliwości wypróbować, ale obiło mi się o uszy, że aktualnie jest w promocji.
![]() |
światło naturalne |
Z założenia jest to odżywka do włosów uszkodzonych i łamliwych, ja takich nie posiadam, jak wiecie, byłam więc nastawiona na sporo dociążenie włosów i ewentualny brak objętości. Tak też się stało, choć nadała również miękkość i gładkość. Pięknie, waniliowo pachnie, jest tania, warto spróbować, zwłaszcza, jeśli unikacie silikonów. Przy dzisiejszym, drugim podejściu nie trzymałam jej zbyt długo i tak też zalecam posiadaczkom niskoporowatych pasm podatnych na obciążenie.
Może nie jest to mój hit, ale być może skuszę się na inne, wychwalane produkty z tej serii.
Zobacz również:
aktualna pielęgnacja włosów
zabezpieczanie włosów olejkiem na sucho
niedziela dla włosów #5 | balsam Planeta Organica
aktualizacja włosów | styczeń
aktualna pielęgnacja włosów
zabezpieczanie włosów olejkiem na sucho
niedziela dla włosów #5 | balsam Planeta Organica
aktualizacja włosów | styczeń
ale cudneee e;o
OdpowiedzUsuńPaulina ;*
UsuńTwoje włosy są wręcz idealne!
OdpowiedzUsuńTo miłe, ale do ideału im daleko, chyba zrobię jakiś wpis o bad haird day :D
Usuńale masz piękne włosy, zazdrość :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :)
UsuńSpróbuję, może się sprawdzić jako odżywka po myciu wersji "nie mam czasu długo trzymać" :P
OdpowiedzUsuńMoże się sprawdzić przy takim stosowaniu :)
UsuńMożesz zdradzić co robisz z włosami przed snem? Związujesz je jakoś? A w ciągu dnia nosisz rozpuszczone czy jakoś związane?
OdpowiedzUsuńMasz jakiś pomysł na nadanie włosom objętości u nasady? Poza suszeniem głową w dół albo na dużej szczotce ;)
Albo jakieś sposoby na zmniejszenie przetłuszczania i swędzenia skóry głowy?
O, zasypałam Cię dokumentnie ;P
1. Związuję w koczek lub nie robię z nimi nic.
Usuń2. Bardzo różnie, aktualnie często spinam bo denerwuje mnie warstwa szalik-kurtka-kaptur-włosy. Niemniej często również noszę rozpuszczone.
3. Balsam babuszki agafii na kwiatowym propolisie, o ile masz niskoporowate włosy.
http://www.alteregoblog.pl/2015/02/aktualizacja-wosow-luty.html
włosy co prawda po koczku, ale objętość widać.
4. Sama mam z tym aktualnie problem i słabo mi idzie. Muszę wrócić do olejków Khadi, one regulują nieco przetłuszczanie. Dobre będą również wcierki bez alkoholu, ale te dla odmiany mogą też obciążać włosy.
:)
Merci :)
UsuńWłosy jak marzenie! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńTwoje włosy są idealne, taka piękna tafla < 3
OdpowiedzUsuńDziękuję Magdalena:)
UsuńTeż używam tej odżywki i póki co nie narzekam. Włosy się łatwiej rozczesują i są dość miękkie, no i cena jest świetna. :)
OdpowiedzUsuńCenowo wypada świetnie :)
UsuńMogę polecić maskę z tej samej serii, 5zł za 150ml pojemności, z olejami. Ja używam właśnie jako odżywki i sprawdza się całkiem dobre, chociaż po kallosie keratynowym mam włosy bardziej dociążone (ale chyba i tak niewystarczająco).
OdpowiedzUsuńDodatkowo, miałam opisać wrażenia po zużyciu pomadki sylveco- mam cynamonową, już została odrobina. Mimo świetnego składu nie kupię ponownie, mam wrażenie, że błyskawicznie się wchłania, jest za słabe działanie na niskie temperatury, poza tym drażni mnie zapach. Potulnie wracam do duetu niebieska bebe+ tisane. Pozdrawiam :)
Właśnie ciekawi mnie ta maska, ale na ten moment i tak mam za dużo kosmetyków :D Kobieca logika ;)
UsuńSzkoda, że pomadka się u Ciebie nie sprawdziła:( Tisane za mało chroni, choć odżywia, a z bebe nie miałam nigdy żadnej :) Również pozdrawiam!
Widzisz, u mnie tisane na zmianę z bebe sprawdzają się świetnie, zarówno w nawilżaniu, jak i w ochronie przed zimnem itp. Każdemu pasuje co innego ;)
UsuńMuszę przyznać że nigdy nie miałam jeszcze produktów Isany do włosów. Jakoś żaden mnie szczególnie nie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńBardzo chwalą tę serię, zwłaszcza maskę :) Fajna była również odżywka z olejem babassu, ale została dawno wycofana.
UsuńOoo, odżywka z babassu była super. Mam tę maskę z olejami, jest bardzo fajna, chociaż dla moich włosów jednak za lekka trochę :)
UsuńA tak w ogóle, kocham Twoje włosy, są piękne! :D
Mogłabyś polecić jakiś dobry szampon (może nawet zawierać SLS), bez Cocoaminoporpyl betaine i silikonów? Mam bardzo wrażliwą, suchą, swędzącą skórę głowy. Wydaje mi się, że szampony zawierające SLS i CB łącznie robią mi krzywdę...
OdpowiedzUsuńUżywałaś może Sanosanu dla dzieci, albo Bambino (tego różowego)?
A może znasz jakieś inne sposoby na suchą, swędzącą skórę głowy? (zima, stres, wahania hormonalne, skóra przetłuszczająca sie i alergiczna)
Sama mam problem z wrażliwą skórą głowy, podobnie zresztą jak skóra ciała jest bardzo sucha i swędząca (zwłaszcza plecy, kark, ramiona). Używałam Sanosanu, ale było to dość dawno, całkiem o nim zapomniałam. Z tego, co pamiętam, to sprawował się całkiem dobrze. Niestety zazwyczaj jestem zmuszona wybierać- silniejszy detergent i dłużej świeże włosy lub łagodniejsze mycie i szybszy ewentualny oklap :/ Na myśl przyszedł mi szampon Natura Siberica (ale przy zakupie sprawdź skład, czy aby się nie zmienił) http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=55150
Usuńma całkiem dobre opinie, miałam gdzies odlewkę wieki temu i faktycznie mył bardzo delikatnie. Stosowałam również szampon propolisowy babuszki agafii, ktory ma niestety CB ale daleko w składzie:
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=51497
Jeśli chodzi o zakupy rosyjskich kosmetyków to polecam lawendową szafę, do 14 jest jeszcze chyba zniżka :)
Dziękuję :) Właśnie czekam na Sanosan (udało się go zamówić na dozie) i będę sprawdzać. Myślałam kiedyś o tym NS, ale po pierwsze chcę chwilowo odpuścić szampony z dużą ilością ekstraktów, a po drugie sprawdzić jak zareaguje skóra głowy na brak coco-betaine. Jeśli Sanosan się nie sprawdzi zostaje mi różowe Bambino ;) Strasznie ciężko jest znaleźć coś odpowiedniego :)
UsuńChcę ją ! <3 Piękne masz włosy <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle masz ładne włosy - i długość i połysk ! Co do Isany - mam ją i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDziękuj Nitko :)
Usuńproduktow z Isany do wlosow nigdy nie mialam. A Twoje wlosy wygladaja bosko!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńWłaśnie ją kupiłam. Ale szału nie ma jak dla mnie. Maskę też mam, jeszcze nowiusieńka nieużywana :D
OdpowiedzUsuńTo ciekawe jak maska się u Ciebie sprawdzi :D
UsuńZachwyca mnie gęstość Twoich włosów podczas gdy swoje gubię na potęgę ;)
OdpowiedzUsuńPróbowałaś ampułek z placentą albo Radical?:)
UsuńJej, piękne masz włosy! :) Po tą odżywkę właśnie jutro się wybieram :)
OdpowiedzUsuńDaj znać czy się sprawdza :)
UsuńCiekawi mnie ta maska :)
OdpowiedzUsuńTo akurat odżywka, ale maskę chwalą jeszcze bardziej :)
UsuńOstatnio również zakupiłam tę maskę. Fajny efekt daje na moich włosach ale zupełnie nie pasuje mi jej zapach, na szczęście nie utrzymuje się zbyt długo na włosach. Tania maska warta wypróbowania.
OdpowiedzUsuńO, a mi się zapach szalenie spodobał :D Są różne gusta :D
UsuńPierwsze co pomyślałam to "Anwen sie chowa przy tobie" tzn twoich włosach :)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, choć ja akurat szaleje za jej falami o dużej objętości :))
UsuńJak stylizujesz, suszysz włosy? Myjesz je wieczorem, czy rano? Ile dni wytrzymują do następnego mycia i co robisz pomiędzy myciami? Mogłabyś opisać to tak krok po kroku? ;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.alteregoblog.pl/2015/01/aktualna-pielegnacja-wosow-mycie_19.html :)
UsuńDziękuję :)
UsuńJa dziś właśnie kupiłam z tej serii tą kurację z olejami, jestem jej strasznie ciekawa bo ostatnio właśnie głośno o tej Isanie z blogosferze.
OdpowiedzUsuńTak jak już mówiłam włosy masz cudne <3 do tego ta gęstość :) ah
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa jestem jak się u mnie sprawdzi.. tak głośno o niej trzeba się samemu przekonać :D
Dziekuję bardzo :)
UsuńMoje włosy kochają odżywke Balei Oil Repair, a te opakowanie mi bardzo ją przypomina :) Na pewno kiedyś je porównam !
OdpowiedzUsuńO fakt, Balea miała kiedyś taką serię, ale nic z niej nie miałam ;)
Usuńja właśnie przez pomyłkę ją w sobotę kupiłam i w niedzielę użyłam, przekonana, że to ta maseczka za 5 zł :) Szału nie ma ale jest ok, promocja do dzisiaj była za 6,99, maseczkę i tak kupię :)
OdpowiedzUsuńJa na początku byłam pewna, że to maseczka :D
UsuńJa testowałam i mi sprawdziła się dobrze. Podobno inne wersje są tak samo dobre więc może inny rodzaj będzie Tobie bardziej odpowiadał. Cena jest bardzo przystępna.
OdpowiedzUsuńA nie wiedziałam, że mają inne wersje :)
UsuńPrzepiękne włosy! :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTwoje włosy mnie powalają za każdym razem :)
OdpowiedzUsuńCo do Isany - mnie również ich produkty (w większości) nie zachwycają, ale są całkiem w porządku :)
Fakt, Isana to taka średnia w działaniu zazwyczaj:)
UsuńMam odżywkę z Isany, ale do włosów brązowych, póki co średnio wypada, może z czasem ją polubię ;)
OdpowiedzUsuńŁadne masz włosy :)
Czy używałaś kiedyś odżwyki Mrs Potters z aloesem? Albo Garniera awokado i karite? Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzałyby się na Twoich włosach :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne włosy! Aż nie mogę się na nie napatrzeć, za każdym razem kiedy widzę Cię na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńCudowne włosy <333333
OdpowiedzUsuńJejku jakie Ty masz cudowne, gęste i grube włosy <3 Zakochałam się w nich!
OdpowiedzUsuńCudowne włosy! Piękne, zdrowe, błyszczące, grube <3 Nie miałam tej odżywki ale już chce ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuń