Na zdobienie typu BABY BOOMER, czyli nic innego jak cieniowany french trafiłam stosunkowo niedawno, mimo, że już od dłuższego czasu w sieci pojawiały się stylizacje tego typu. Do tej pory nie miałam okazji wykonywać gradientów, jednak efekt spodobał mi się na tyle, że postanowiłam spróbować swoich sił.
Szukając tutoriali natknęłam się na dwa sposoby: klasyczne cieniowanie z użyciem gąbki oraz nieco prostszą, moim zdaniem technikę z wykorzystaniem pędzelka oraz dodatkowej warstwy mlecznego lakieru (do obejrzenia tutaj). Dzięki niej, pewne niedociągnięcia zostają ładnie ukryte. Sama co prawda niestety nie posiadam w tym momencie tak cienkiego pędzelka, więc na swoje potrzeby dodałam jedną warstwę z wymieszanych dwóch kolorów Semilac. Na żywo róż jest bardziej widoczny i stanowi zdecydowaną większość, biel widoczna jest dopiero przy samych końcówkach. Dziwne, że aparat zwariował i odwrócił kolory ;)
Do całości wykorzystałam:
032 BISCUIT jako warstwa wykańczająca
047 PINK PEACH MILK
001 STRONG WHITE klasyczna baza i top coat.
Jak na pierwszy raz nie poszło tak źle, choć nie ukrywajmy, zajmuje to nieco więcej czasu niż zwykłe paznokcie w jednym odcieniu.
ZAJRZYJ RÓWNIEŻ:
INNE WPISY O LAKIERACH SEMILAC
ja dopiero zaczynam z hybrydami, na razie myślę, żeby spróbować z gradientem :)
OdpowiedzUsuńAnya, warto jest mieć taki cieniutki pędzelek jak na podlinkowanym filmie :) Sama muszę się rozejrzeć :)
UsuńBardzo mi się ten efekt podoba chyba sama przy najbliższej okazji sprawdzę jak to pójdzie u mnie:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! :) Polecam cieniować przy dziennym świetle, sztuczne oświetlenie nieco ukrywa niedoskonałości lakieru :)
UsuńJakoś niedawno trafiłam na to zdobienie i też przymierzam się, żeby spróbować. Pięknie Ci wyszło! ; )
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Warto spróbować!
UsuńSuper wyglądają :) Ale szczerze mówiąc szkoda że nie wrzuciłaś zdjęć jak to wyglądało krok po kroku przy robieniu :)
OdpowiedzUsuńAkasza, tutoriale to nie do końca moja bajka, ale akurat te malowałam po nocy, więc nawet nie było możliwości. Na filmiku wszystko jest fajnie pokazane :)
UsuńPierwszy raz widzę takie zdobienie, wcześniej nie słyszałam o tej technice. Jakoś to do mnie nie trafia, chociaż pewnie na żywo wygląda to ciekawiej:)
OdpowiedzUsuńNa żywo ładniej, ale każdy ma inny gust i jest to całkowicie normalne Iri :))
UsuńNie słyszałam jeszcze o takim manicure ;)
OdpowiedzUsuńChocolate ja trafiłam poprzez jakieś strony na facebooku o stylizacji paznokci :)
UsuńWygląda ciekawie i pięknie!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:*
Usuńuwiebiam baby boomera to taka alternatywa dla nudnego frencha :)
OdpowiedzUsuńJa za klasycznym frenchem nie przepadam, a tu BB mnie urzekł :)
UsuńWygląda świetnie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńJa też wcześniej nie słyszałam o takim zdobieniu. Bardzo ładny, delikatny efekt. Ja obecnie robię sobie mały detoks od hybryd. Prezentują się pięknie, można nawet zapuścić swoją płytkę (i to sporo, dzięki hybrydom miałam najdłuższe paznokcie w życiu ). Jednak po kilku miesiącach zaczęły mnie boleć paznokcie :/ obecnie baaardzo się łamią i nie wyglądają zbyt dobrze :/ ale mam nadzieję, że z czasem przy pomocy olejków doprowadzę je do ładu :)
OdpowiedzUsuńIlona
Ilona, ostatnio trafiłam na fajną odżywkę wzmacniającą, bez formaldehydu:
Usuńhttp://www.alteregoblog.pl/2016/02/ulubiency-lutego-annabelle-minerals.html
kosztuje grosze, może akurat pomoże :) Mi bez odżywki czy hybrydy również bardzo mocno się ostatnio łamały niestety :(
Dziękuję bardzo, jak będę w Naturze to kupię :) mając hybrydy przyzwyczaiłam się, że paznokcie są takie twarde i ciężko je złamać. Szkoda, że ,,naturalne" paznokcie zachowują się zupełnie inaczej :/
UsuńIlona
Piękny efekt :-)
OdpowiedzUsuńPiękny efekt :-)
OdpowiedzUsuńNa żywo wyglądają nawet ładniej, pierwszy raz miałam taki problem ze zdjęciami :)) Dziękuję!
UsuńCudne! :) tez takie chcę :)
OdpowiedzUsuńGosia, to pędzelek w dłoń!:)
UsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się Justyna!:)
UsuńŁadny efekt. Ja nadal zostaję przy tradycyjnych lakierach :)
OdpowiedzUsuńMnie hybrydy wciągnęły już na dobre! :)
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńPodobają mi się niesamowicie <3
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo! :D :*
Usuńmiałam już jedno podejście do tego zdobienia ale nie wyszło mi kompletnie, ale na pewno jeszcze będę próbować bo bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMagicgrey spróbuj sposobem z filmiku, lub wręcz przeciwnie, z zastosowaniem gąbki lateksowej ;) Patent z warstwą mlecznego lakieru też jest super, maskuje niedociągnięcia :)
UsuńPiękny efekt!
OdpowiedzUsuńzaniemówiłam ; ) już widzę je oczami wyobraźni w ślubnym mani;)
Monia, Twoim ślubnym? ♥
UsuńFajny jest ten trend, w sumie nie jest to coś super nowego, ale wcześniej nie był specjalnie popularny :)
OdpowiedzUsuńPewnie masz rację Kleopatre, może teraz jest zwyczajnie modny :D
UsuńŁadny efekt :))
OdpowiedzUsuńDziękuję Puremorning :)
UsuńPróbowałam raz zrobić ale efekt mnie nie zadowalał , muszę poćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, może spróbuj innej techniki? Ta z filmiku, z dodatkową warstwą mlecznego lakieru bardzo przypadła mi do gustu:)
Usuńładny efekt ;-)
OdpowiedzUsuńSylwia, dziękuję :)
UsuńJakie pięęęęękne <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolina ;*
UsuńRobiłam jakieś dwa miesiące temu za pomocą gąbeczki ale niestety na dwóch paznokciach powstały bąbelki (myślę że wina gąbki z wolną przestrzenią ) ogólnie fajny efekt. Teraz wypróbuję pędzelek ;)
OdpowiedzUsuńZ pędzelkiem powinno być prościej jeśli chodzi o bąbelki, miałam podobnie przy zwykłym cieniowaniu, trzeba mocno uważać przy stemplowaniu :) Powodzenia!
Usuńpiękny kolor, ja ostatnio miałam jasne to teraz przyszedł czas na ciemne ; ) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAneetine ja coraz bardziej skłaniam się ku jaśniejszym kolorom, wiosna tuż tuż! Jaki odcień wybrałaś teraz?:)
Usuńśliczne są ;)
OdpowiedzUsuńDziękuje Klaudia :)
UsuńCudeńko, ciekawe, czy na wierzch by się nie sprawdziła odżywka z Eveline, ona jest taka mleczna właśnie.
OdpowiedzUsuńZielpy, na YT są tutoriale jak robić półhybrydy i sporo dziewczyn stosuje zwykle lakiery w połączeniu z topem i bazą hybrydową. Podobno daje radę, ale sama nie próbowałam :)
UsuńPani Paulino, piękny, delikatny manicure :). Idealny na wiosenne dni! Czekamy na więcej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Online Ekspert marki Semilac
Piękne :)
OdpowiedzUsuń