23 listopada

ROWENTA | TWOJA WIRTUALNA PRZYJACIÓŁKA OD WŁOSÓW

rowenta, wirtualna przyjaciolka, sprzet rowenta, rowenta hairfriend

PRAWDZIWA przyjaciółka… Jaka jest? W Twoim gronie najbliższych znajomych z pewnością zliczysz takich osób tylko kilka. Wiesz, że zawsze możesz na niej polegać, dzownić o każdej porze dnia i nocy. Bawić się do rana i płakać w rękaw. Prawdziwa przyjaciółka nigdy Cię nie zdradzi i ufasz jej bezgranicznie. Chodzisz po radę. Jaka jednak powinna być niezawodna towarzyszka stylizacji, szalonych i tych nieco mniej ekstrawaganckich zmian fryzury? NIEZAWODNA, niezależnie od sytuacji. Marka ROWENTA wychodzi naprzeciw potrzebom wszystkim nam, kobiet, dla których zadbane, piękne włosy są prawdziwą wizytówką.

Dziś uruchomiona została platforma hairfriend.rowenta.pl, gdzie wykonałam test swoich włosów. Wynikło z niego, że moje włosy są mocne i raczej gęste, co jak wiecie, jest prawdą :)

rowenta, wirtualna przyjaciolka, sprzet rowenta

Jeśli wciąż nie wiesz, jak dbać o swoje pasma, jaki sprzęt wybrać zarejestruj się razem ze mną! Na stronie znajdziesz porady, niezależnie od tego, czy Twoje włosy są suche, normalne, zniszczone czy przetłuszczające się. Nie ma znaczenia, czy jesteś zwolenniczką farbowania, czy naturalnego koloru.
To miejsce dla Ciebie.





12 komentarzy:

  1. Moje włosy są 'mocne i lśniące, raczej gęste'. Hmm, lśniące ok zgodzę się, ale co do gęstości to stanowczo nie, szczególnie teraz wypadają jak szalone. Czyli to, że mocne też nie do końca się zgadza. Suszarki itp nie używam więc do konkursu nie przystępuję ale strona prezentuje się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy, z mojej strony mogę polecić Ci:
      skrzypokrzywę,
      ampułki z placentą,
      i zapewne kozieradka, sama jej nie testowałam, ale u wielu dziewczyn przyniosła wspaniałe efekty :) Dodatkowo, jesień również może wpływać na nie niekorzystnie :(

      Usuń
    2. Przerabiałam i skrzypokrzywę i placentę. U mnie największy problem jest z sumiennością, zwykle po kilku dniach łapie mnie znudzenie łykaniem tabletek, parzeniem herbat czy wcierkami. Ale przy dłuższej pielęgnacji efekty zwykle są, przyznaję ;) To moje narzekanie jest takie z przymrużeniem oka, bo dobrze wiem, że samo nic się nie poprawi, więc jak już zacznie mi to przeszkadzać na maksa, wezmę się za siebie i coś zadziałam.
      Pozdrawiam, Wioleta.

      Usuń
    3. Wioleta, musisz zrobić sobie z tego rytuał :) To serio pomaga! Miałam tak z balsamowaniem ciała, bardzo długo zwyczajnie nie chciało mi się tego robić, a teraz uważam to za relaksującą czynność przed snem:) Możesz też zaznaczać w kalendarzu kiedy udało Ci się wypełnić "obowiązek", to również motywuje :)

      Usuń
  2. Miło by było gdybyś oznaczyla post jako sponsorowany/współpracę, nie chce mi się wierzyć że 'przypadkiem' mówisz o tym samym co inne blogerki :) P.S. jeżeli jest w tagach to nie widać na telefonie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest w tagach, jak zawsze gdy nie określę tego dodatkowo w tekście. Na przyszłość zdradzę, że można przełączyć się na pełną wersję i nie będzie kłopotu ;)

      Usuń
    2. Uważam, że powinnaś czytelnikom taką informację podać w tekście, albo zapewnić tym, którzy czytają Cię na komórkach, wersję mobilną, która pokaże etykiety. Czytelnik nie powinien domyślać się, czy post jest wynikiem współpracy czy nie. Wiem, że nie chciałaś tego ukryć, bo skoro dałaś taką etykietę to zależało Ci, aby współpraca była jawna. Zresztą z treści wpisu wynika, że tekst powstał w ramach współpracy. Natomiast oznaczenie powinno być bardziej widoczne, albo wersja mobilna powinna być pod tym kątem dostosowana.

      Usuń
    3. W zasadzie bardzo często taka informacja pojawia się w tekstach i nigdy tego nie ukrywam, zwłaszcza, że często ze współprac są też ciekawe rzeczy dla czytelników jak na przykład konkursy. Jednak wezmę to pod uwagę na przyszłość 🙂

      Usuń
    4. Sama współpraca jako taka to nic złego :) można zrealizować dzięki temu bardzo fajne projekty, rozwinąć bloga itd. Raczej chodzi o to, że czytelnicy lubią wiedzieć, czy coś jest w ramach współpracy, czy nie. To dla nas kwestia uczciwości. Jeśli takie komentarze pojawiają się częściej to myślę, że dobrym pomysłem będzie wdrożenie jakiegoś rozwiązania, które będzie czytelników informować o współpracy,zwłaszcza tych czytających na komórkach. To byłoby też dobre dla Ciebie, bo mogłabyś po jakimś czasie dostać łatkę blogerki nie oznaczającej współprac, a przecież wiemy, że je oznaczasz. Tylko nie wszyscy mogą o tym wiedzieć :( bo nie wszędzie się to wyświetla :(

      Usuń
    5. Taki komentarz otrzymałam pierwszy raz :) Więc tak czy siak będę mieć Wasze zdaje na uwadze. Jak dotąd zawsze jasno określałam współprace i tak też będzie, choć może bardziej skrupulatnie :)

      Usuń
    6. I o to mi właśnie chodziło,doceniam uczciwość i dziękuję ;) ale też uważam że powinnaś zadbać o widoczność tagów w wersji mobilnej :) nie każdy ogarnia że można przeskoczyć na oelna, ja na przykład zupełnie w tedy o tym nie pomyślałam :D

      Usuń

Proszę o niereklamowanie swoich blogów w komentarzach.
Dziękuję!