Akcja „PRZYJACIÓŁKA OD WŁOSÓW” wciąż trwa i już wspominałam, że na stronie macie możliwość zgarnąć sprzęt pod choinkę. Jednak to nie wszystko :) Marka
ufundowała również dla Was najnowszą suszarkę Rowenta Silcence Ac Respect,
którą mogę podarować jednej z Was. Po kilku tygodniach testów, mogę powiedzieć,
że zdecydowanie jest o co powalczyć!
Jedną z zastosowanych innowacji jest funkcja Respect,
która łączy odpowiednią temperaturę oraz siłę nawiewu, aby maksymalnie szybko
wysuszyć pasma, bez ich uszkodzenia i przesuszenia. Dodatkowo, znajdziemy tu również jonizację, dyfuzor, koncentrator,
trzy stopnie grzania oraz na prawdę sporą moc.
Wyróżnia się również ciekawym designem, jeśli więc same nie potrzebujecie nowej suszarki, to nic nie stoi na przeszkodzie, abyście wygrały ją dla kogoś, kogo chciałybyście obdarować. Aby zdobyć sprzęt wystarczy poprawnie wypełnić formularz zgłoszeniowy. Nagrodzę najciekawszą odpowiedź na pytanie:
MOJA NAJŚMIESZNIEJSZA HISTORIA ZWIĄZANA Z WŁOSAMI TO..
A wiem, że każda, niestety, taką w życiu zaliczyła :) Jeśli miałabym pochwalić się swoją, to będąc jeszcze w szkole podstawowej wkręciłam sobie grzywkę w okrągłą szczotkę i do tej pory nie wiem, jak udało mi się wyplątać włosy :D Swoją panikę pamiętam do dziś. Z bardziej aktualnych natomiast, w dniu ślubu mojej jedynej siostry wybrałam się do fryzjera razem z nią i moją mamą. Swoje oczekiwania wyraziłam dość jasno: żadnych loczków, żadnych upięć, absolutnie żadnego tapirowania. Marzyła mi się prosta, wymodelowana fryzura o ładnej objętości. Wiecie z czym wyszłam z salonu?
Z natapirowanym hełmem.
Wałeczki też były w użyciu.
I nie zrozumcie mnie źle, w pewnym etapie myślałam, że chociaż to pomoże, bo po modelowaniu szczotką były jeszcze bardziej proste i bez życia niż zawsze ;) Ostatecznie myłam głowę pół godziny przed przyjazdem fotografa i moim zdaniem, wyglądałam zdecydowanie lepiej. Teraz więc Wasza kolej:
Konkurs trwa tydzień, a wyniki ogłoszę pod tym postem.
Jeśli macie również ochotę odpowiedzieć na moje, ostatnie pytanie, to będę również bardzo wdzięczna, nie jest ono jednak w żaden sposób obowiązkowe.:)
WYNIKI
Szalenie żałuję, że do rozdania dla Was mam tylko jedną suszarkę, nie będę przesadzać, jeśli napiszę, że najchętniej nagrodziłabym Was wszystkie :) Mam nadzieję, że kolejnym razem uda mi się zorganizować nieco więcej nagród. Niemniej, suszarkę ROWENTA zgarnia
KASIA (dif.....28@gmail.com)
Hej :) Czy mogłabyś wypełnić ankietę dotyczącą blogów urodowych? Będzie mi ona potrzebna do napisania mojej pracy licencjackiej :) Oto link: http://www.survio.com/survey/d/D5O9Q7V8Y7M8B3P8D Z góry bardzo dziękuję! <3
OdpowiedzUsuńAnia, w wolnej chwili chętnie wypełnię:)
UsuńWysłane, ciekawa jestem tych historii :)
OdpowiedzUsuńOjj, coś czuję, że wybór będzie trudny Milena:))
Usuńsuszarka świetna, ja jednak dostałam już z funkcją jonizacji na święta więc ta nie byłaby u mnie wykorzystana ; ) ale życzę powodzenia innym
OdpowiedzUsuńAneetine, też Rowenta czy inna firma?:)
UsuńSuper konkurs, zgłoszenie wysłane :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!:)
UsuńPoszło, czas wymienić naszą 20 letnią suszarkę ;D
OdpowiedzUsuńPowodzenia!:)))
UsuńCzy zimny nawiew trzeba w tej suszarce trzymać guzikiem cały czas? Chcę kupić sobie nową ale trzymanie guzika nie wchodzi w grę.
OdpowiedzUsuńMlle odpiszę Ci za kilka dni gdy będę w domu, wydaje mi się, że nastawiając na "zero" stopień nagrzewania w panelu to nawiew jest chłodny, ale mam 100% pewności :) Natomiast na guzik daje natychmiastowe schłodenie i trzeba go trzymać.
Usuń