Prowadzenie bloga niesie ze sobą wiele zalet. Jedną z największych jest możliwość poznawania świetnych, kreatywnych ludzi, z pasją i głową pełną pomysłów. Z kilkoma osobami utrzymuję stały kontakt i choć ANWEN poznałam jeszcze za czasów wizażowych, nie mogłabym nie poświęcić osobnego wpisu na nowość jaką są stworzone przez nią kosmetyki. Jestem pewna, że wszystkie z Was wiedzą, o czym mowa. Maski stworzone przez blogerkę, która przez kilka lat doradzała milionom czytelników jak dbać o włosy to ostatni hit internetu. Innowacyjne było przede wszystkim podejście do ich stworzenia, każdy z trzech produktów jest dostosowany do porowatości pasm.
W asortymencie sklepu znajdziemy więc trzy maski:
KOKOS I GLINKA do włosów niskoporowatych,
WINOGRONA I KERATYNA do włosów średnioporowatych,
KIEŁKI PSZENICY I KAKAO do włosów wysokoporowatych.
Prócz dopracowanych składów zachwyca również gęsta, kremowa konsystencja i zapachy: od unisex, po świeży grejfrut i słodką czekoladę.
Udało mi się już przetestować maskę do włosów średnioporowatych i choć chciałabym Was potrzymać w niepewności, to zdradzę, że efekty były bardzo, bardzo obiecujące. Nie będzie kłamstwem, gdy napiszę, że podczas spotkania dostałam całą masę komplementów, co z uwagi na moje ostatnie kłopoty, zdarzało się bardzo rzadko. Jest to jednak pierwsze wrażenie, z pełną recenzją muszę się nieco wstrzymać. Z uwagi na bogate składy należy sięgać po nie około raz w tygodniu, więc może mi to chwilę zająć.
Maski znajdziecie w sklepie, a wszelkie inne, niezbędne informacje znajdziecie na blogu ANWEN.
Skusicie się?
Która maska byłaby dla Was odpowiednia?:)
Ciekawie zapowiadają się te maski :) trzeba będzie wypróbować ale zanim to zrobię poczekam na Twoją opinię :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że tak liczysz się z moją opinią w takim razie! Na blogu Anwen jest już cała masa pierwszych opinii :) Jakie masz włosy? Która maska najbardziej Cie interesuje?
UsuńZ testu wynika, że średnioporowate :)
UsuńKoniecznie zakupię tą z keratyną! ;)
OdpowiedzUsuńDaj znać, jak się sprawdza i czy jesteś zadowolona :))
UsuńBardzo ciekawe te maski;) może się skuszę.
OdpowiedzUsuńPierwsze kierowane do konkretnego typu porowatości, więc super pomysł :)
UsuńTrzymam kciuki za Anwen. :) Jak tylko będę na końcówce swoich zapasów, kupię wersję dla włosów ze średnią porowatością. Chociaż pozostałe też mnie kuszą. :D
OdpowiedzUsuńJa otworzyłam, mimo, że mam otworzoną zbyt dużą ilość kosmetyków, nie mogłam się powstrzymać :D
UsuńAch pękam z dumy, że Anwen się udało i mocno trzymam kciuki za rozwój :)
OdpowiedzUsuńI ja też :)))
UsuńWciąż nie mogę zdecydować się, którą maskę wybrać. Mam włosy średnio-porowate, ale źle reagują na keratynę :/
OdpowiedzUsuńZajrzyj do wpisu Anwen, w komentarzach dziewczyny miały podobne dylematy :) Może jednak ta do niskoporowatych?:) Daj znać, na co się skusiłaś!
UsuńJuż jeden pozytywny wpis o nich niedawno czytałam ;) Zdecydowanie bardzo interesujące produkty ;)
OdpowiedzUsuńI myślę, że będzie ich coraz więcej :))
Usuńmam w planach kupić tę maskę ;)
OdpowiedzUsuńInga, o której mówisz ?:)
Usuńale maja piękne opakowania ;)
OdpowiedzUsuńPaula z one little smile bardzo się postarała :)
UsuńJa bym chętnie wypróbowała wszystkie, a na początek tą do średnioporowatych :) Jednak narazie mam za dużo masek i innych włosowych kosmetyków, więc muszę się wstrzymać (i użyć do tego całej mojej silnej woli;)) - przy okazji poczekam na Twoją opinię :)
OdpowiedzUsuńMaski już testuję, ale może chwilę to potrwać :))
UsuńDla mnie zdecydowanie kokos i glinka :)
OdpowiedzUsuńA sądziłam, że jednak kakao! :D
UsuńJa czekam na swoją do średnioporowatych! :)
OdpowiedzUsuńoooo, ciekawe, jak się sprawdzi u Ciebie :)
UsuńMoją uwagę od razu zwróciła maska do włosów wysokoporowatych, intuicja mnie nie zawiodła, bo taka również wyszła mi w teście :) Tylko odkładać pieniążki, opakowania są obłędne, i wieelkie brawa dla Ani! Co już zresztą pisałam na blogu, ale jako włosomaniaczka i czytelniczka bloga od 4 lat jestem tym bardziej z Ani dumna :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, opakowania są piękne *.* Też jestem dumna! Jak chyba połowa Polski :D
UsuńNie używałam, ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń