Semilac Business Line 2 to kolejna część najnowszej, zachwycającej kolekcji lakierów hybrydowych, o której pisałam już tutaj (klik wpis i zdjęcia). Tym razem na paznokciach wylądował piękny nudziak w kolorze skóry, który przypadnie do gustu fankom FRAPPE (więcej o nim tutaj) z prostej przyczyny. 214 DEEP BEIGE ma nieco więcej ciepłych tonów, wciąż jednak dobrze zgrywa się z dłońmi, dzięki czemu optycznie je wysmukla, zwłaszcza przy nieco dłuższych, migdałowych paznokciach.
Wymaga trzech, bardzo cienkich warstw lub białego podkładu, w postaci na przykład SEMI HARDI. Tym razem w ramach eksperymentu pokryłam go topem podwójnie, co wpłynęło na dodatkowe utwardzenie paznokci i zupełny brak odprysków przez jeszcze dłuższy czas. Choć początkowo nie byłam do niego aż tak przekonana, to z czasem bardzo go polubiłam, nie rzuca się w oczy i dobrze wpisuje się w jesienną aurę, podobnie jak szary z poprzedniego wpisu o BUSINESS LINE.
Inne wpisy o lakierach hybrydowych znajdziecie TUTAJ.
Lubię takie kolory , gdy chcę, aby moje paznokcie wyglądały nienagannie, nie rzucały się w oczy, ale coś na nich było. Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńW moim przypadku zlewają się z kolorem skóry jeszcze lepiej, niż nieco bardziej różowy Frappe :)
UsuńPiękny, delikatny kolorek😀
OdpowiedzUsuńCała kolekcja utrzymana jest w tym klimacie, aż ciężko się zdecydować :))
UsuńOj nie, totalnie nie "mój"
OdpowiedzUsuńZbyt ciepły, czy zbyt nudziakowy ogólnie?:)
Usuńfajny nudziak
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek, lubię takie delikatne odcienie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie subtelne odcienie, są niesamowicie kobiece!❤ A zmieniając temat; od jakiegoś czasu szukam skutecznych metod na regenerację włosów zmęczonych niedoczynnością tarczycy. Czy znasz jakieś efektywne sposoby na powrót włosów do wcześniejszej dobrej kondycji?
OdpowiedzUsuńJa sama nie choruję na tarczycę (szok, bo wszystkie inne rodzinne schorzenia mam ;)) pewnie stały się bardzo suche i przerzedziły się? W kwestii masek nic nowego nie napisze, u mnie od ponad pół roku królują tylko maski Anwen, szczególnie ta do średnioporowatych. Na babyhair i przyśpieszenie wzrostu dobrze poradziły sobie tabletki Hairvity oraz Vitapil. Olejowanie przed myciem również nie zaszkodzi :) ♥
UsuńCudowny kolor! Uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńJa również, choć teraz paradoksalnie noszę czekoladowy kolor na paznokciach :)
UsuńPrzepiękny ! Mam wrażenie,że jest delikatnie zbliżony do Cinnamon Coffee :)
OdpowiedzUsuńMarti, możesz mieć rację, zerknę na wzornik :)
UsuńPiękny nudziak ;)
OdpowiedzUsuńCała kolekcja jest śliczna :)
UsuńTa kolekcja to coś dla nas. Jak będziemy coś zamawiać nowego to właśnie z tych nowości : )
OdpowiedzUsuńPolecam gorąco, choć kolekcja jest tak piękna, że trudno się zdecydować :D Mam tylko kilka nowości i wybór był trudny :D #firstworldproblems
UsuńŁadny kolorek ;) Podobają mi się jednak bardziej wyraźne nudziaki, wpadające w róż lub w beż/szarość i nie stają się jednością z palcami :P
OdpowiedzUsuńW takim razie to Frappe przypadłoby Ci do gustu :) Ten w moim przypadku faktycznie się zlewał :D
Usuńta kolekcja robi furorę ! a widziałaś te nowe pyłki semilaca ? są niesamowite :)
OdpowiedzUsuńTak, tak, już u mnie są!:)) Muszę wymyślić z nimi jakiś fajny mani :)
UsuńPiękny odcień! Jestem wielką fanką Frappe, więc na pewno polubiłabym się również z Deep Beige :)
OdpowiedzUsuńJa początkowo nie byłam do niego przekonana, ale super zlewa się z odcieniem dłoni i przez to jeszcze dodatkowo je wysmukla :)
UsuńŁadny kolor ale jak dla mnie to za bardzo zlewa się z kolorem skóry :)
OdpowiedzUsuńKlaudia, w takim razie polecam kolor Frappe, nieco bardziej różowy :)
UsuńPiękny kolor, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńCała kolekcja wymiata ♥
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper kolorek, taki stonowany idealnie będzie się nadawał do noszenia na co dzień ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście, zwłaszcza, jeśli kogoś obowiązuje dress code :) Mnie akurat jeszcze nie :D
Usuń